|
lavli.et.moblo.pl
trzymaj się
|
|
lavli.et dodał komentarz: |
2 grudnia 2011 |
|
|
może nadszedł ten moment, aby usiąść na przeciwko siebie i przeprosić za wszystko?
|
|
|
Najlepsze w Tobie jest to, że jesteś. / lavli.et
|
|
|
|
codziennie tęsknię z nim po raz ostatni, codziennie widzisz spływające po mych policzkach łzy, wyryte żyletką jego inicjały na nadgarstku i krew na łazienkowych kafelkach, codziennie, po raz ostatni. | endoftime.
|
|
|
|
wystarczy być ładną, lubianą osobą, a prymitywni ludzie zrównają Cię z ziemią, zmieszają z błotem, zniszczą Ci opinie, zrobią z Ciebie głupią, pustą pannę. dowiadujesz się od tych 'zajebistych' ludzi, że puszczasz się na prawo i lewo. fajnie jest robić z kogoś dziwkę, chociaż tak naprawdę nic o mnie nie wiedzą. po prostu uwielbiam takie osoby, rujnują czyjąś dobrą reputację, ponieważ cholernie zazdroszczą i tyle. | nessuno ♥
|
|
|
dlaczego tak lubię chodzić po szkolnych korytarzach? bo gdy tylko przechodzę koło niego i widzę ten jego uśmiech albo sposób w jaki na mnie patrzy, to mój dzień staje się fantastyczny i nawet jedynka ze sprawdzianu z niemieckiego nie dałaby rady go zepsuć. / net.
|
|
|
- płaczesz ? - Nie, kurwa fontanne udaję. / lavli.et
|
|
|
za bardzo Cię kocham, żeby dać Ci odejść / lavli.et
|
|
|
w kilka sekund odejść, przestać istnieć tak po prostu, bez żadnego pożegnania. / lavli.et
|
|
lavli.et dodał komentarz: |
9 listopada 2011 |
|
mówię do Ciebie "cześć", ale to moje "cześć" jest nasycone nadzieją, żalem, bólem i lękiem... / pookochasz
|
|
|
pamiętam dokładnie jakieś trzy pierwsze miesiące pierwszej klasy gimnazjum.to one nauczyły mnie życia i przypomniały o tym,że nie zawsze jest tak kolorowo.poznałam wspaniałych ludzi dzięki którym teraz mogę twardo stąpać po ziemi.nauczyłam się mieć wyjebane na niektórych ludzi i zabijać wzrokiem.poznałam także jego.kogoś o kim wiem mało pomimo roku znajomości.kogoś komu zawdzięczałam pierwszą miłość.kogoś kogo obecność stresowała mnie najbardziej a każde słowo do niego-wypowiedziane było z trudem,kogoś kogo się wstydziłam,kogoś kogo pokochałam i kogoś kogo nie zapomnę.dziś-mijamy się bez słowa na szkolnym korytarzu patrząc sobie w oczy,pomimo tego,że każde z nas ułożyło sobie życie na nowo.wiem,że teraz byłoby inaczej.że zamiast cichego siedzenia i nieodzywania się do siebie,byłyby głośne śmiechy i szczere rozmowy.bo do tej szkoły przyszła młoda dziewczynka,która nie zna się na uczuciach,a wyjdzie dziewczyna,która wie czym jest miłość, a przyjaciół ceni sobie najbardziej na świecie.
|
|
|
|