|
lackofhope.moblo.pl
Tu żyje się szybko i umiera młodo Bierz wszystko albo nic z życia zabieraj ze sobą .
|
|
|
Tu żyje się szybko i umiera młodo
Bierz wszystko albo nic, z życia zabieraj ze sobą .
|
|
|
Przychodziły myśli, że fajnie byłoby wrócić do beztroskich lat, kiedy nie było żadnych problemów, zmartwień.. Chyba każdy by tego chciał,chociaż wiele osób pamięta swoje najmłodsze lata tylko przez mgłę. Z dzieciństwa każdy pamięta tylko te ważne chwile, które zostały nam w pamięci i to w zasadzie wszystko. Tych kilka przeżyć, podwórkowch zabaw, nowo poznanych kolegów.. Tak było wtedy, na słońcu lub na śniegu, obiad jedzony w biegu, nie było żadnych reguł, kłopotów, nerwów, codziennych problemów. To był inny świat, żyło się po swojemu a nawet się słuchało rodziców, kopanie piłki, siedzenie na placu zabaw,robienie babek z piasku, gołębie na dachu, a w butach pełno piachu, ale dalej się biegało, dużo siniaków czy jakiś zadrapań na ciele, zabawy w 'sklep,szkołę,podchody, masz go, chowanego' czy w coś innego.. To wszystko dookoła wyjątkowy klimat miało. A teraz? Coś sie sypie, coś na nowo buduje, wszystko staje się obojętne czy nie?
|
|
|
Nie mówcie, że nic nie umiem, bo nie mówie wam co chcecie. Wole życ własnym marzeniem, własnym życiem, we własnym świecie.
|
|
|
Rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.
|
|
|
Nie lubię wspominać, nie lubię myśleć o tym, co było i porównywać tego z tym, co jest, a mimo wszystko robię to bardzo często, a wręcz powiedziałabym, że systematycznie.
|
|
|
Taka sobie nikomu nie potrzebna, do niczego się nienadająca, wkurwiająca i sponiewierana ja..
|
|
|
Znasz to ? wciskasz w uszy słuchawki. klikasz 'play'. Pogłaśniasz na maksa i słyszysz już tylko tą muzykę. Tą, która kochasz, która jest częścią ciebie. Nie liczą się problemy w szkole, miłości, ani to, że ktoś właśnie cię woła. Ważne są tylko te nuty płynące z cieniutkich kabelków prosto do serca.
|
|
|
Chciałabym wrócić do czasów kiedy nie wiedziałam czym są problemy, a jedynym zmartwieniem było jakimi kredkami mam pokolorować świat.
|
|
|
Nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda, Z najprostrzymi sprawami potrzebuje oparcia.
|
|
|
Nie obchodzi mnie, że cierpienie uszlachetnia, a na błędach się uczymy. Niektóre dni chciałabym po prostu wymazać z mojej pamięci lub nigdy ich nie przeżyć.
|
|
|
czasami po prostu mam ochotę wyjść nie mówiąc nikomu gdzie, poszlajać się po osiedlach, ze słuchawkami w uszach pierdoląc te wszystkie sentymenty, które tak mocno trzymają ból.
|
|
|
|