Dzień. Ten dzień, jak zwykły dzień. Szkoła. W niej ty i ja. Rozmawialiśmy. Ty udawałeś że nic sie nie stało. Nie umiałam skupić sie na lekcjach. Cały czas myślałam o nim. Rysowałam jak małe dziecko serduszka w zeszycie. Cały czas słyszałam bicie jego serca.
|