|
kurwano.moblo.pl
Moja najgorsza cecha naiwność. To znaczy staram się jak mogę ale cholernie trudno pozbyć się takich zastarzałych cech charakteru. Samą mnie to wkurza ale co ja pora
|
|
|
|
Moja najgorsza cecha - naiwność. To znaczy, staram się jak mogę, ale cholernie trudno pozbyć się takich zastarzałych cech charakteru. Samą mnie to wkurza, ale co ja poradzę, że tak łatwo zrobić na mnie wrażenie. Zawsze zakładam, że ludzie mówią mi prawdę. Nigdy nie liczę reszty i wierzę każdemu, kto mówi, że jeszcze nigdy w życiu nie spotkał tak fascynującej kobiety jak ja.
|
|
|
|
Wstydzę się dzisiaj, że potrzebowałam aż tyle czasu, żeby przejrzeć tego łajdaka.
|
|
|
|
Mam ochotę zapytać jego, czy pójdzie ze mną na spacer.. Ale w sumie po co skoro on powie "nie". Z resztą jak zawsze..
|
|
|
|
Nie ma Cię teraz, gdy Cię potrzebuję. Standard..
|
|
|
|
Brakuje Ci czułości? Idź do tej swojej niuni, może ona zechce Cie przytulić. Zerwałeś, koniec, mnie kurwa już nie ma. Chociaż bardzo tęsknie, zdrady wybaczyć się nie da..
|
|
|
wziuum / " -chamska jesteś. -dzięki szmato, staram się."
|
|
|
|
a jeśli chcesz, to możesz mnie nawet zabić . i tak nic nie zaboli bardziej, niż twoje zdrady .
|
|
|
|
tylko powiedz mi prosto w oczy, że mnie nie kochasz i przysięgnij na wszystko, że to prawda . uwierzę ci i mogę obiecać, że już nigdy więcej się do ciebie nie odezwę i zapomnę .
|
|
|
|
od kilku miesięcy płakała wciąż . myślała tylko o nim . spławiała różnych chłopaków, bo to on był tym jedynym, nie wyobrażała sobie życie bez niego . ale on potraktował ją jak zabawkę . pobawił się jej uczuciami i zostawił . okaleczyła się, by zapomnieć, ale to nic nie dało . nie potrafiła wymazać go z pamięci . za każdym razem, gdy udawało jej się choć na chwilę zapomnieć, on pojawiał się w jej życiu i ranił za każdym razem coraz mocniej . ból był nie do zniesienia . kiedy widziała go z inną dziewczyną musiała powstrzymywać się, żeby jej nie uderzyć, a później siadała na ławce i znów płakała . kiedy pisał do niej czasem na gadu cała promieniała, była radosna i uśmiechnięta . ale później znów traciła nadzieję . mówiła, że to nic nie znaczy . tak bardzo go kochała . odchodząc, on zabrał jej wszystko: serce, duszę, nadzieje i szczęście .. pozostawił jej tylko smutek, płacz, bezsens i kamień, zamiast serca .
|
|
|
|
godzina 3:00 w nocy, dźwięk smsa zerwał mnie z łóżka . wstałam, popatrzyłam na ekran i pokazało się jego imię . myślałam, że umrę ze szczęścia jak przeczytałam jego treść . dwie minuty po odczytaniu, zadzwonił . odebrałam pierwsze jego słowa "odpowiedz, kochasz mnie?" chwile milczałam, rozpłakałam się i odpowiedziałam że nie wie nawet jak bardzo, nie wie jaki jest dla mnie ważny . a kiedy powiedziałam, że kocham go najmocniej na świecie, kazał mi wyjść na balkon . wyszłam i pod nim stał on, krzycząc że mnie kocha . piękne, nie ? tylko szkoda, że mi się to śniło .
|
|
|
|
uswiadomilam sobie ze ma juz na mnie wyjebane, ze nie chce mnie znac. dopiero teraz po dwoch tygodniach tej pieprzonej 'ciszy' dopuscilam do siebie mysl, ze to naprawde koniec. ~schooki~
|
|
|
|
po chuj było to wszystko skoro teraz na mnie wyjebałeś i lecąc do niej myślałeś, że wszystko będzie okej ? poryła Ci banie swoim gadaniem . a Ty jak pojebany lecisz do niej z myślą, że będzie szczęśliwa . chociaż ona specjalnie to robi, bo jebanej ruchać się chce . chcesz ? leć . ale potem nie wracaj z przeprosinami . | ciaapciarapciap
|
|
|
|