|
kry81.moblo.pl
zegnalam go ze lzami w oczach bo wiedzialam ze ostatni raz patrze na niego i daje mu buzi na pozegnanie i on chyba tez to czul
|
|
|
kry81 dodano: 10 maja 2016 |
|
zegnalam go ze lzami w oczach,bo wiedzialam ze ostatni raz patrze na niego i daje mu buzi na pozegnanie i on chyba tez to czul
|
|
|
kry81 dodano: 10 czerwca 2013 |
|
Dzieki Tobie poznalam co to prawdziwa namietnosc,pozadanie,prawdziwe polaczenie cial nikogo nie pragnelam tak jak ciebie...
|
|
|
kry81 dodano: 10 czerwca 2013 |
|
To Ty nieproszony wdarles sie w moje zycie, narobiles nastepnego balaganu wiec teraz prosze Cie spakuj sie i wypierdalaj z mojej glowy...Musze posprzatac
|
|
|
kry81 dodano: 10 czerwca 2013 |
|
Mam trudny charakter- jestem zmienna, pyskata,ironiczna,zlosliwa, arogancka, prowokuje ale czy to upowaznia Cie i usprawiedliwia do traktowania mnie jak szmate.
|
|
|
kry81 dodano: 10 czerwca 2013 |
|
W Twoich ramionach powinnam miec schronienie, a nie bol i cierpienie...
|
|
|
kry81 dodano: 10 czerwca 2013 |
|
To ja podjelam decyzje o rozstaniu, ale gdybym wiedziala, miala gwarancje ze sie zmienisz to nie patrzyla bym na nic tylko krzyknela wroc... Ale alkoholik mowi to co inni chca uslyszec ale sie nie zmieni...
|
|
|
kry81 dodano: 10 czerwca 2013 |
|
To jest chore, biles mnie, ponizales, wykorzystywales, a ja nie wyobrazam sobie tego ze juz nigdy nie dotkniesz mnie nie pocalujesz...
|
|
|
kry81 dodano: 10 czerwca 2013 |
|
Mam skurcze zoladka, kiedy mysle o tobie,kiedy czytam smsy...kurna jak ja chce juz zapomniec...
|
|
|
kry81 dodano: 10 czerwca 2013 |
|
Miales w dupie to czego ja chcialam, czego pragnelam, bylam twoja wlasnoscia ktora ma byc odporzadkowana swemu panu...nie tak wyglada partnerstwo...
|
|
|
kry81 dodano: 10 czerwca 2013 |
|
|
chciałabym wrócić do chwil,kiedy byliśmy szczęśliwi. pamiętam,kiedy mówiłeś,że nie pozwolisz by ktokolwiek mnie skrzywdził,a zrobiłeś to sam. znam słowa,kiedy obiecałeś mi bezpieczeństwo na długi,wieczny czas-do dziś wszystko to,co wypowiadałeś w moją stronę siedzi w moich myślach,w moim sercu. tak szybko twoje zdania,obietnice tracą na znaczeniu? tak szybko w twoim pełnym sercu miłości z dnia na dzień robi się pustka? dlaczego twoje serce staje się z kamienia i nie potrafisz wywnioskować jaki ból czuję,co dnia? powątpiewam w to,że nadal jestem w Twoim sercu i czujesz ból po rozstaniu. to przykre,że nie obchodzi cię to,co u mnie. jak wygląda moje życie bez ciebie. a uwierz-raczej nie chciałbyś wiedzieć,jak żyję..
|
|
|
kry81 dodano: 9 czerwca 2013 |
|
|
Wyszepczę Ci żebyś podszedł bliżej, jeśli się nie boisz. Między tymi kilkoma krokami opowiem Ci jak bardzo Ciebie pragnę, opowiem Ci o wszystkich nocach gdy zasypiałam otulona jedynie Twoimi słowami a nie ramionami które tak doskonale pasują do całej mnie. Będę stała z sercem przepełnionym pożądaniem czekając aż podejdziesz na tyle blisko bym mogła Cię dotknąć. A kiedy staniesz tuż przede mną zabraknie mi tchu by wyszeptać jak długo na to czekałam. Spojrzę w Twoje oczy płonące pożądaniem i odczytam z nich wszystko to o czym nie zdążyłeś mi powiedzieć i będę już wiedziała, i będę już czuła, że jesteś tylko mój. Przymknę powieki by za chwilę je otworzyć i upewnić się, że to nie sen. Będę błądziła po tym idealnym ciele wdychając zapach Twojej słodkiej skóry i co chwilę łapiąc się na tym, że szepczę w mroku jak bardzo Cię kocham. Zbliżę twarz do Twojej i gdy po raz setny wyznam Ci miłość poczuję Twoje wargi na swoich. Dotknę Cię a Ty nie znikniesz jak w moich snach, tylko mnie przytulisz
|
|
|
kry81 dodano: 9 czerwca 2013 |
|
|
Zrób coś, bo chyba nie jest już tak jak kiedyś. Zrób cokolwiek, co da nam siłę, bo chyba mamy jej już coraz mniej. Powiedz mi coś, co utwierdzi mnie w przekonaniu, że nie mam się czego bać, bo chyba za dużo mam w sercu strachu. Daj mi znów poczuć jak to jest, kiedy wokół mnie nie ma zwykłego tlenu, ale powietrze przepełnione szczęściem i miłością. Pozwól mi ratować to, co chyba właśnie zaczyna umierać. Pomóż mi. Przecież równie dobrze jak ja wiesz, że nie możemy pozwolić na autodestrukcję naszych serc. Wiesz, że nie przeżylibyśmy tego, choćbyśmy nie wiem jak bardzo chcieli. Zaufaj mi i daj mi do zrozumienia, że to jeszcze nie koniec. Ja wykrzyczę najgłośniej jak potrafię, że kocham cię całą sobą, tylko po to, byś mógł mnie przytulić i wyszeptać, że o tym wiesz, że też mnie kochasz. Ratujmy to, co trzyma nas przy życiu. Ratuj nas. Zrób coś, bo chyba zaczynamy się tracić. /dontforgot
|
|
|
|