|
krewnastaniku.moblo.pl
Kochałam go. Oczywiście że go kochałam. Jak mogłabym nie kochać takiego człowieka? Był nikim innym jak szczęściem naprawdę go kochałam. Ciekawa byłam co mogłabym zro
|
|
|
Kochałam go.
Oczywiście, że go kochałam. Jak mogłabym nie kochać takiego człowieka? Był nikim innym jak szczęściem, naprawdę go kochałam.
Ciekawa byłam co mogłabym zrobić z miłości do niego. Wydawało mi się, że bardzo niewiele. Bo przecież co ja mogłam? Odejść lub zostać.
Nie umiem tego wyrazić, ale z pewnością każdy człowiek zdaje sobie sprawę, że istnieje jakaś część ich samych gdzieś całkowicie poza nami. Na cóż zdałoby się moje istnienie, gdyby ograniczało się tylko do tego świata?
|
|
|
But it's so hard to be strong, when you've been missin' somebody so long
|
|
|
Kiedyś przeklęłam ciszę dwa razy, a ona wróciła do mnie w postaci hałasu.
|
|
|
Więc bądź. Ze mną. Dla mnie. Dla Ciebie. Dla N A S.
|
|
|
Wcale nie było mi pisane bycie kopciuszkiem. Zawsze przerażały mnie pomocne ptaszki, nie mam przyjaciółki wróżki, dynie są okropne, a poza tym mam brata, a nie dwie wredne siostry. Nikt nie wyczaruje mi kanarka, różdżki, audi, ani sióstr bo nie zasłużyłam. Jednak można by było się zlitować i wyczarować mi księcia. Może być podobny do Ciebie...
|
|
|
Powieki przymknęły się same, usta zadrżały niekontrolowanie, a kolana zaczęły się uginać. Stała nieruchomo patrząc przed siebie, a serce pękało jej na setki małych kawałeczków. Nie mówiła nic, nie krzyczała, nie płakała. Milczenie boli bardziej. Spojrzała na niego zamazanym wzrokiem, ledwo tamując łzy. Czuła się jakby ktoś powoli odczepiał jej każdą z części ciała, ale na początek zabrał jej głos, a ona nie mogła nic z tym zrobić. A raczej nie umiała. Poddała się nieznajomym dłonią, które wyrywały każdą z jej kończyn i narządów, a kawałki serca włożyły do zamrażalki. Patrzyła tępo jak się odwrócił i odchodzi, a wszystko kuło ją jak kaktus bo jej prywatne szczęście właśnie uciekło.
|
|
|
what will happen if I lose him?
|
|
|
what happend when I lose him?
|
|
|
how nice - to feel nothing and still get full credit for being alive
|
|
|
|