|
kredkaaaa.moblo.pl
Szanuj ją bo jest jedną z tych których nie może mieć każdy.
|
|
|
Szanuj ją , bo jest jedną z tych, których nie może mieć każdy.
|
|
|
nagle tak bardzo zapragnęłam kogoś kto mi powie 'nie pozwolę Cię skrzywdzić'
|
|
|
Obudził ją sms. Napisał on. Uśmiech pojawił się na jej twarzy . Jednak znikał w chwili czytania wiadomości
"słuchaj.. nie mogę tak dalej" ee.. co się dzieje ? "..ja.. ja już cię nie kocham ! nigdy nie kochałem" coo ?
Po tym wszystkim co przeżyli on nie kocha ? jak może.Przecież byli idealną parą. Każdy zazdrościł im tej 'miłości'.. planowali przyszłość..
chcieli zbudować biały dom mieć psa i gromadkę dzieci. a on tak po prostu pisze, ze jej nie kocha ?! .. Dziewczyna wyłączyła telefon. Zawalił jej się świat.
wszystko co było dla niej najważniejsze straciło sens. I co teraz ? Wyszła z domu cała zapłakana. Łzy spływały wraz z jej ciemnym tuszem .szła trzęsąc się, nogi jej
się uginały ale szla. Poszła w miejsce gdzie chodzili razem. Nad jezioro. usiadła i przed jej oczami przewijały się wszystkie wspólne chwile. Pierwszy pocałunek ?
Pierwsze "kocham cię" .. nie wytrzymała. Wskoczyła do wody.
Nie przeżyła. On tymczasem wysyłał jej sms "Prima aprilis kochanie :*"
|
|
|
-Kim chcesz być w przyszłości?
-Lekarką!
-Co chcesz wynaleźć?
-Pastylki na szczęście.
|
|
|
-Jak tam po randce?
-No, nie najlepiej.
-Czemu?
-Bo wystawił mnie dla jakieś sztucznej blondyny.
-I nie płaczesz?
-Nie, bo zauważyłam, że nie jestem sztuczna jak ona i warta jestem o wiele więcej od niej.
|
|
|
są czasem takie sytuacje, w których nie pomaga ani tabliczka czekolady, ani paczka fajek.
|
|
|
ciekawe czy tamte chwile miały dla Ciebie takie znaczenie jak dla mnie?
|
|
|
- widzisz tą dziewczynę w rudych włosach?
- tą z szerokim uśmiechem na twarzy?
- tak, właśnie tą. wygląda na szczęśliwą.
- gra szczęśliwą, chociaż w środku głośno płacze.
- skąd wiesz?!
- spójrz jej w oczy.
|
|
|
oj życie gdybyś miał mordę to troszkę inaczej byśmy pogadali
|
|
|
szczęście jest jak dziecko... lubi bawić się w chowanego.
|
|
|
i po tylu latach wszystko wróciło . wystarczyła jedna mała krótka wizyta na cmentrzu . łzy , ból , wspomnienia . przyszła tam mała , sześcioletnia dziewczynka z świeżo zerwanymi kwiatami na grób ojca . przypomniało mi się wszystko . to jak osiem lat temu robiłam dokładnie to samo , to , że nie potrafiłam zrozumieć dlaczego akurat on . i dzisiaj stojąc tak i egoistycznie się w nią wpatrując najchętniej podbieglabym do niej i mocno wtuliła się w to małe ciałko , które niesamowicie tęskniło za tatą . przecież najlepiej wiem co ona czuje i wiem , że to jest nie do zniesienia .
|
|
|
miłość jest wtedy kiedy on wbija ci noz w plecy a ty martwisz sie tylko tym zeby nie pochlapal sie krwia
|
|
|
|