głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
koolorowesny Podeszła do Niego i wręczyła mu paczuszkę. Spuścił swój speszony wzrok ówcześnie ujrzawszy jej przeszklone łzami oczy. Zapomnę. Wyszeptała odchodząc. Słyszał z

koolorowesny

koolorowesny.moblo.pl
Podeszła do Niego i wręczyła mu paczuszkę. Spuścił swój speszony wzrok ówcześnie ujrzawszy jej przeszklone łzami oczy. Zapomnę. Wyszeptała odchodząc. Słyszał z oddal
Podeszła do Niego i wręczyła mu... teksty

koolorowesny dodano: 23 czerwca 2010

Podeszła do Niego i wręczyła mu paczuszkę. Spuścił swój speszony wzrok, ówcześnie ujrzawszy jej przeszklone łzami oczy. - Zapomnę. - Wyszeptała odchodząc. Słyszał z oddali jak zanosi się płaczem. Kucnął i zaczął niezdarnie odpakowywać paczkę, delikatnie rozwiązując perfekcyjnie związaną kokardkę. Podnosząc wieczko ujrzał trzy rzeczy; paczkę żelek, papierosa i zapałkę. Żelki miały symbolizować ich wspólną miłość. Obydwoje kochała równie bardzo. Papieros miał symbolizować jej uzależnienie od Niego. A zapałka? Zapałka miała symbolizować, niewykorzystane szanse. Wierzyła, że uda się jej zapalić ją po raz kolejny, ale On jej na to nigdy nie pozwolił.

przysięgam  że już teraz... teksty

koolorowesny dodano: 23 czerwca 2010

przysięgam, że już teraz skoczyłabym z tego cholernego dziesiątego piętra. skoczyłabym, gdyby tylko ktoś mi obiecał, że zobaczę Twój wyraz twarzy i wrzący z Ciebie żal, kiedy dowiesz się o mojej śmierci.

Siedziała na schodach  szkolnego... teksty

koolorowesny dodano: 23 czerwca 2010

Siedziała na schodach, szkolnego korytarza. Ówcześnie wybiegając z klasy. Zaciskając pięści starała się, ustatkować swój oszalały rytm oddechu. Płakała. Zanosiła się płaczem z bezsilności. Właśnie wtedy, zadzwonił dzwonek. Tabuny ludzi, zaczęły przewijać się koło niej. Każdy tylko spoglądał na nią obojętnie, nie pytając nawet czy potrzebuje chusteczki. Właśnie wtedy zjawił się On. Stanął przed nią, zarzucając na ramie swój plecak. - Dlaczego Ty płaczesz? - Zapytał, unosząc ironicznie jeden z kącików swoich ust. Udając, że nie zna powodu jej łez. - Przez Ciebie, bydlaku. Zadowolony?! - Wykrzyczała, bez zastanowienia. Zagryzając z całej siły, zęby. - Nawet nie wiesz jak bardzo. - Odpowiedział. Puszczając do niej oczko, odwrócił się i odszedł, pełen satysfakcji.

cZŁOwiek   przypadek? teksty

koolorowesny dodano: 23 czerwca 2010

cZŁOwiek - przypadek?

potknęła się o sznurówkę  swoich... teksty

koolorowesny dodano: 23 czerwca 2010

potknęła się o sznurówkę, swoich ulubiony trampek. upadła. ludzie, w ogóle nie zwrócili na nią uwagę. nikt nie podszedł pytając, czy może pomóc, czy nic jej nie jest. właśnie wtedy zrozumiała, że tak naprawdę nie ma nikogo.

Położyła się na zimnej marmurowej... teksty

koolorowesny dodano: 23 czerwca 2010

Położyła się na zimnej marmurowej podłodze, włożyła słuchawki do uszu, zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki, zaczęła czytać wiadomości od Niego. Z każdym nowo otwartym sms'em, wracało coraz więcej wspomnień. Przez długie godziny czytała Jego kłamstwa. Łzy napływały do jej oczu, z coraz większą częstotliwością. Była zbyt słaba, aby usunąć, wspomnienia, którymi dławiła się co dnia. Żyła przeszłością. Żyła Nim. Pomimo tego, że kłamał. Pomimo tego, że tak bardzo ranił.

przyszła  do domu  po kolejnej dawce... teksty

koolorowesny dodano: 23 czerwca 2010

przyszła, do domu, po kolejnej dawce, wyzwisk, z jego strony. nie przejmowała, się opinią innych. ale jego, szczególnie. w końcu go kochała. poszła do kuchni, wzięła, opakowanie, tabletek uspokajających, zapaliła papierosa, nalała, kieliszek, czerwonego wina i położyła się na marmurowej podłodze. włożyła, słuchawki do uszu, i wybuchła spazmatycznym, płaczem. wysypała, garść, tabletek, na rękę. połknęła, wszystkie za jednym, zamachem. popiła, winem. zapaliła, kolejnego papierosa. zamknęła, oczy. ostatkami, sił, krzyknęła, z rozpaczy. jej, serce stanęło. a oddech, się zatrzymał. wykończył, ją. ona, odeszła, a on mógł, poczuć, się usatysfakcjonowany.

Przyklejała uśmiech do twarzy wraz... teksty

koolorowesny dodano: 23 czerwca 2010

Przyklejała uśmiech do twarzy wraz z nakładaniem podkładu na twarz. Udawała szczęśliwą, by nie musieć, każdemu tłumaczyć, co jej zrobiłeś. Najgorzej było, gdy zostawała sama, nie miała przed kim udawać, a samej siebie nie potrafiła oszukiwać. Zaczynała wtedy płakać z bezsilności, krzycząc z rozpaczy .

Umierając chcę mieć świadomość... teksty

koolorowesny dodano: 23 czerwca 2010

Umierając chcę mieć świadomość, że wygrałam tą wojnę. Wojnę z miłością.

Potknęła się o sznurówkę swoich... teksty

koolorowesny dodano: 23 czerwca 2010

Potknęła się o sznurówkę swoich ulubiony trampek. Upadła. Ludzie, w ogóle nie zwrócili na nią uwagę. Nikt nie podszedł pytając, czy może pomóc, czy nic jej nie jest. Właśnie wtedy zrozumiała, że tak naprawdę nie ma nikogo .

   .      teksty koolorowesny dodał komentarz: ;)). ;*** do wpisu 23 czerwca 2010
Położyła się na łóżku  i... teksty

koolorowesny dodano: 23 czerwca 2010

Położyła się na łóżku, i przykryła kołdrą. Kładąc poduszkę na głowę, miała nadzieję, że stłumi krzyk. Płakała, krzycząc z rozpaczy. Nie mogła złapać powietrza. Wszystko wydawało jej się tak absurdalne. Każdy dzień, każde spojrzenie. Miała dość rzeczywistości. Nie potrafiła sobie poradzić.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć