![kokieteriaa Ona też czasem lubi ciepłe wieczory pod kocem gorącą kawe. Lubi całować. Lubi czerń. I dobrą muzykę. Czasem nawet słucha Nirvany . Niee jest aż taka najgorsza .](http://files.moblo.pl/0/4/48/av100_44884_obojczyki.jpg) |
kokieteriaa.moblo.pl
Ona też czasem lubi ciepłe wieczory pod kocem gorącą kawe. Lubi całować. Lubi czerń. I dobrą muzykę. Czasem nawet słucha Nirvany . Niee jest aż taka najgorsza .
|
|
![Ona też czasem lubi ciepłe wieczory... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/48/av65_44884_obojczyki.jpg) |
Ona też czasem lubi ciepłe wieczory pod kocem , gorącą kawe. Lubi całować. Lubi czerń. I dobrą muzykę. Czasem nawet słucha Nirvany . Niee jest aż taka najgorsza .
|
|
![Siedziała przy biurku zawalonym... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/48/av65_44884_obojczyki.jpg) |
Siedziała przy biurku zawalonym stertami papierów i książek. W całym pokoju panował totalny chaos, oczywiscie jakiś bit, a ona po prostu siedziała nachylona nad pracą – rysowała. Wyglądała przy tym niczym małe dziecko, oczy błyszczały jej takim blaskiem, włosy jak zawsze w zupełnym nieładzie opadały na boki. Istna beztroska, a była prawie dorosła..
|
|
![A Księżyc? Księżyc po prostu... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/48/av65_44884_obojczyki.jpg) |
A Księżyc? Księżyc po prostu patrzy na to wszystko z góry, z przyklejonym do swego jasnego oblicza mdłym uśmiechem... Patrzy i śmieje się. Śmieje się z ludzkich słabości, z tych wszystkich łez wylanych w niejedną poduszkę, z tych wielu zbrodni, małych i wielkich, popełnianych wewnątrz własnych sumień... Patrzy na to wszystko. Śmieje się z naszych, ludzkich słabości i myśli... Myśli sobie: jacy Ci ludzie słabi, jacy mali i bezradni...
|
|
![Użalanie się nad sobą? Nie –... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/48/av65_44884_obojczyki.jpg) |
Użalanie się nad sobą? Nie – przemyślenia.
|
|
![Znacie ten czas kiedy guma balonowa... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/48/av65_44884_obojczyki.jpg) |
Znacie ten czas, kiedy guma balonowa o owocowym smaku zamienia się na tę miętową i mocną, a plecak z roku na rok jest coraz cięższy? Kiedy codzienne kolory zastępują nam stonowane barwy; szarość szkoły, granat obowiązków i czerń poznawania coraz większych smutków życia? To jest dorastanie, coś, na co mamy ochotę, gdy jesteśmy mali i coś, co chcemy cofnąć, gdy jesteśmy dorośli lub na progu dorosłości.
|
|
![czasami poprostu z ust mimowolnie... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/48/av65_44884_obojczyki.jpg) |
czasami poprostu z ust mimowolnie wydobywa mi się: ja pierdole
|
|
![Z czerwonym zmarzniętym nosem... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/48/av65_44884_obojczyki.jpg) |
Z czerwonym zmarzniętym nosem wchodze do domu i od razu wbiegam do pokoju . Przez stos płyt i książek przedostaję się do zalanego kawą biurka. Włanczam jakiś mocny bit. zwycięskim geście chwytam pantofle. Poprzecierana podeszwa smętnie odstaje od reszty. Ależ czemu. Gdzieś spod stosu bliżej nieokreślonych ubrań wyciągam starą, powyciąganą koszule. Z satysfakcją patrzę na dziury zlokalizowane w pobliżu łokci. Krzywy uśmieszek i znów ten śmiech. Sprawiając sobie więcej powodów do śmiechu, naciągam jakies dresy , znajdując po pięciu minutach właściwą dziurę. Przez chwilę wędruję wzrokiem. Iluzja.Gwałtownie się obracam w sposób tak zdecydowany, jak gdybym chciała wybiec nie zawracając sobie głowy ścianą. Upadam. Patrząc z pozycji czegoś, co przywykłam nazywać łożkiem dostrzegam poduszke wsuwam pod głowe. Trzaskam drzwiami i tak spedzam wieczór , w swój jakze ulubiony sposob , bit , kawa i moje myśli !
|
|
|
|