|
kokaiina.moblo.pl
Milcz albo kopnę Cię tam gdzie większość mężczyzn przechowuje rozum
|
|
|
Milcz albo kopnę Cię tam , gdzie większość mężczyzn przechowuje rozum
|
|
|
Każda moja łza, stworzyła mnie dzisiejszą. Każda porażka, wzmocniła. Każde rozstanie czegoś nauczylo./kokaiina
|
|
|
Nazywaj sobie mnie jak chcesz, suka, szmata? Mi to lata. Zlewam z góry na dół na Twoją krytykę. Przykro mi, ale trafiłaś na inteligentą wersję blondynki. Mi nie łatwo naruszyć ego, bo znam swoją wartość./kokaiina
|
|
|
Bez zwątpienia- jesteś kurwa, najwazniejszy ! /kokaiina
|
|
|
Mam 16 lat, a pragnę mieć już 19 lat. Skońone technikum, średnie wykształcenie, praacę. Mieszkac z nim, zajśc z nim w ciąze i urodzić mu dziecko. To moje marzenie. Chcę mieć z nim dziecko. Mieć go zawsze przy sobie, taka małą część jego, która bez względu na wszystko i wszystkich będzie zawsze częścią naszej miłości. Owocem naszej miłości./kokaiina
|
|
|
Gdy nie ma Cie przy mnie mój świat lega w gruzach. Czuję jedną wielką pustkę w sercu i w umyśle, ogólnie w całym ciele. Ręcę wołają o o Twoje dłonie, ciało o Twój dotyk, usta o Twoje usta, serce z tęsknoty dostaje szału a każde kolejne bicie jest coraz bardziej ciche, umysł wariuje. I to wszystko za sprawą Ciebie. Zrozum, ia bez Ciebie nie istnieję, nie funkcjonuję, nie jestem sobą, jestem nikim./kokaiina
|
|
kokaiina dodał komentarz: |
22 kwietnia 2011 |
|
Domówka u Niego. Siedziała na łóżku, z jego piwem w dłoniach. Dochodziła 3 nad ranem. Poczuła, jak piwo robi swoje. Chciała się położyć. Połowa osób już się zbierała, więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi. Przytuliła twarz do poduszki, która tak cudownie otulała Ją zapachem Jego perfum. Przymknęła oczy. Obudziła się gdzieś po godzinie. Poczuła pod głową coś, co na pewno nie było poduszką. Leżała na Jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. Podniosła się wolno, żeby go nie obudzić. Przeczesała palcami włosy, na wypadek gdyby jednak tak się stało. Napisała mu na kartce krótkie: PRZEPRASZAM, ŻE BEZ POŻEGNANIA. BUZIA ;) Zerknęła jeszcze na Niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach, pomyślała, że pewnie coś mu się śni. W końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. Poczuła wibracje telefonu. "Tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów.'Ugięły się pod Nią kolana. Miała wrażenie, że Jej głośno bijące serce obudzi całe miasto./eiiuzalezniasz
|
|
kokaiina dodał komentarz: |
21 kwietnia 2011 |
kokaiina dodał komentarz: |
21 kwietnia 2011 |
|
|