|
kochulkam.moblo.pl
I nagle wiek staje się problemem....
|
|
|
I nagle wiek staje się problemem....
|
|
|
Nie chce Mi się już myśleć nad tym, kim Ona jest. Określenie 'przyjaźń' tu trwa ze względu na przyzwyczajenie do tego słowa. Przyjaciele tak nie postępują. To boli, ale kiedyś będzie lepiej. Może po prostu z kimś innym, a nie z Nią. Ale będzie w końcu lepiej. Musi być.
|
|
|
To uczucie, gdy 'przyjaciółka' zawodzi Cię kolejny raz.
|
|
|
Dzisiejszy poranek był piękny. Pierwszy człowiek, którego zobaczyłam to On. Szkoda tylko, że zobaczyłam Go przez okno.
|
|
|
Tym razem sobie tego uczucia nie wkręcam na siłę. Przyszło samo, nagle, nie wiem skąd.
|
|
|
Możliwe jest zakochać się w człowieku, którego się nie zna? Ja nawet nie znam Jego imienia. Widuję go już od dawna i nigdy Mi się nawet trochę nie podobał. Nawet teraz nie widzę w Nim jakiegoś piękna. Nie wiem kompletnie kim jest, ale tak mnie do Niego cholernie ciągnie, że zaczęłam wychodzić co chwilę na dwór z psem, jak nigdy. Tylko żebym mogła Go zobaczyć i minąć się z Nim spojrzeniami.
|
|
|
Coś czuję, że się zakochuję.
|
|
|
Czas zajrzeć do pamiętniczka i mu troszkę poopowiadać.
|
|
|
Kiedyś bylibyśmy razem, obok siebie. A dziś? Dziś też jesteśmy obok siebie, bo dzieli nas tylko kilka metrów, ale już nie jesteśmy razem.
|
|
|
Porównać tamten rok z tym, to jak porównać ziemniaka z brzoskwinią. Coś całkiem innego.
|
|
|
Teraz pewnie będę ciągle przechodziła stan 'zauroczenia się'. Pewnie dlatego, że chcę się zakochać i w każdym próbuję coś zauważyć.
|
|
|
Wychodzę ciągle przed dom z myślą, że Cię zobaczę. I co? I Cię cholera nie widzę! A gdy spieszę się w pewne miejsce, wręcz lecę, to co? To nagle Mi wychodzisz zza rogu. I znów to spojrzenie.
|
|
|
|