|
nie zliczysz, ile razy mówiłaś, że jest dobrze, a tak naprawdę rozpierdalało Cię od środka… nie zliczysz, ile razy uśmiechnęłaś się, chociaż miałaś ochotę płakać jak dziecko… nie zliczysz, ile razy oszukiwałaś samą siebie, że on Cię kocha… nie zliczysz, ile razy spierdoliłaś coś, na czym Ci cholernie zależało... nie zliczysz, ile razy miałaś ochotę umrzeć, zapaść się pod ziemię, po prostu zniknąć… nie zliczysz, ile razy tak bardzo pragnęłaś być szczęśliwa, a za każdym razem znowu coś stawało Ci na drodze… pewnych rzeczy nie da się policzyć, bo niektóre błędy popełniamy zbyt często. ;|
|
|
|
nie żałuj niczego, co wydarzyło się w Twoim życiu… wyborów, błędów, niewykorzystanych szans, porażek… tak Ci było pisane.
|
|
|
nie rezygnuje się z ludzi, których się kocha. ^^
|
|
|
zagubiona w rzeczywistości odnalazłam się w snach.
|
|
|
. każda zmiana zaczyna się od środka, każda zmiana zaczyna się od nas… wszystko wraca, ale zmienia swój rozmiar, tak, jak wylana łza, która zamieni się w wodospad. ^^
|
|
|
chyba teraz moja kolej na brak czasu, poczekam aż zatęsknisz.
|
|
|
dużo śnimy o tych, przez których nie możemy zasnąć.
|
|
|
być może Bóg chciał, abyś poznała wielu złych ludzi, zanim poznasz tego dobrego, żebyś mogła go rozpoznać, kiedy On się w końcu pojawi. ;)
|
|
|
^^ kiedy Ty chcesz tego jednego, nagle wszyscy inni chcą Ciebie.
|
|
|
czuję się mniej więcej tak, jak ktoś, kto bujał w obłokach i nagle spadł.
|
|
|
. chcę, żebyś raz na zawsze zabrał każde wspomnienie i zniknął. ;(
|
|
|
idealny facet nie istnieje, ale zawsze istnieje facet, który jest idealny dla Ciebie. ;*
|
|
|
|