|
kochamtwojeklamstwa.moblo.pl
Bo ty lubisz zjawiać się nagle. Bez żadnych zapowiedzi. Życie płynie sobie swoim torem wszystko zaczyna się układać śmieje się jak dawniej.. zapomniałam już o tobie. A
|
|
|
Bo ty lubisz zjawiać się nagle. Bez żadnych zapowiedzi. Życie płynie sobie swoim torem, wszystko zaczyna się układać, śmieje się jak dawniej.. zapomniałam już o tobie. A Ty .?! znów wpieprzasz się w moje życie z buciorami ! a ja mam do ciebie tą cholerną słabość. Nie mogę cię odrzucić. Wciąż myślę, ze się zmienisz . TYM RAZEM. Jednak znów jest to samo. Odezwałeś się bo czegoś potrzebowałeś. Jak już ci pomogę to elo skarbie :*" i nie widać od ciebie nawet jednego głupiego sms. A wiesz .? ja wtedy siedze i płacze.. i w środku wszystko mi się wali. Uśmiech zamienia się w łzy. Słońce w wielką chmurę. Serce umiera.. wiesz .? ono już nie wytrzymuję. 'Buuu' .. słyszysz ? to ono znów płacze za tobą . a Ty.? .. ty znów wolisz bajerować małolaty i pić browar z kumplami. Eh. Takie życie. Pozostało mi czekać aż pojawi się Słonce bo pewnie wtedy wrócisz z kolejną potrzebą .
|
|
|
a Ty.? .. ty znów wolisz bajerować małolaty i pić browary z kumplami .
|
|
|
''love me, love me, kiss me, Kiss m eee e.. '' - zabrzmiał sygnał sms, ustawiony na jego kontakt. Tak dawno nie odzywała się ta melodia.. Podbiegła do telefonu i przejęta czytała wiadomość skarbie ;* jestem na naszej ławce możesz przyjść .? to pilne ;*" pełna radości założyła swoją ulubioną bluzę, założyła trampki i wybiegła z domu w stronę parku. Kiedy doszła na miejsce on już był. Miał jej ulubioną turkusową koszulkę , podobną do jego słodkich oczu.. radosna podbiegała i rzuciła mu się na szyje dlaczego się tak długo nie odzywałeś? Ja tęskniłam " spuszczając wzrok wydukała słuchaj mała. Kiedyś ci obiecałam, że zorbie to jak się spotkamy. Ja chce ci powiedzieć, że poznałem lepsza dziewczynę. Ty nie jesteś mnie warta. Żaden cię Ne chce i ja też.. jesteś taka naiwna dawałaś się nabierać na wszystkie zagrywki jak 5-letnie dziecko.." nie czekając na dalsze słowa wybuchnęła płaczem i zaczęła biec przed siebie.
|
|
|
...Odwróciła się jeszcze na chwilę by na niego spojrzeć.. miała nadzieje, ze ją zatrzyma.. że powie, ze to głupi żart, albo jest 1 kwietnia jak wtedy .. ale nie on zadowolony poszedł w stronę jakiś dziewczyn. A jej.. zawalił się świat. Wszystko zaczęło wracać. Te wszystkie kłamstwa padające z jego ust. To były tylko głupie wypociny .? to uczucie.. to nie było uczucie. On traktował ją jedynie jako zdobycz, zabawkę która może mu się do czegoś przydać. Poszła do najbliższego sklepu, kupiła leki na koniec jej świata.. na złamane serce .. czyli paczkę chusteczek, fajki i wino - czerwone jak jej krew.. jak serce które kocha tego palanta.. Poszła na plac zabaw. Miejsce beztroskiego czasu. Usiadła na karuzeli, pijąc wino i paląc papierosa klnęła na cały świat. Nie było już sensu dla którego miałaby żyć . wszystko straciło sens. Nawet niebo płakało razem z nią. Wielkimi smutnymi łzami ..
Pragnęła śmierci . chciała być tam.. wiedziała, że w niebie byłoby jej lepiej, więc po co ma się tu męczyc .
|
|
|
...Po co walczyć o to szczęście, którego i tak nigdy nie zdobędzie, po co .? ZaczęłZaczęła krzyczeć, że miłość jest do dupy tylko niszczy życie, że chce do Boga .. nie chce tu być. la lalaala.." - usłyszała jakiś głos. Była to mała dziewczynka, o zimnych oczach i delikatnej twarzy.. z tej twarzy można byłoby wyczytać pełną radosć życia, beztroskę. To czego brakowało jej .. Dziewczynka idąc w stronę huśtawki przewróciła się i stłukła kolano, zaczęła lecieć jej krew. Lecz ona nie uroniła nawet kropli łzy .. Tylko wstała podeszła do zapłakanej dziewczyny i powiedziała, że nie warto płakać .. bo łzy SA bardzo cenne i trzeba wiedzieć kiedy można je uronić a to tylko można w ważnych momentach, a kiedy się upadnie to się zawsze wstanie, a rana .? rana zawsze się zagoi :) tylko trzeba trochę poczekać.
|
|
|
popatrzyła przez okno na bawiące się dzieci.. i przypomniała sobie jak to było kiedy to ona taka była.. szczęśliwa, wesoła.. wtedy jedyne co ją raniło to starte kolano albo stłuczony łokieć.. jaka jest teraz ? nadal wesoła.. tylko, że o wiele bardziej boli starte kolanko i stłuczony łokieć.. oraz słowa.. od bliskich.. obietnice.. zastanawiała się przez dłuższą chwilę jak może zmienić swoje życie.. po godzinie doszła do wniosku, że wspomnień nie wymaże, a dzieckiem będzie zawsze ..
|
|
|
pewnego dnia ktoś Cię skrzywdzi ...
i tego dnia nie mogę się doczekać . ;]
|
|
|
nie rozpaczaj . żyj tak , żeby żałował , że Cię zostawił . ;]
|
|
|
a dziś po tym wszystkim jestem zajebiście szczęśliwa . bez Ciebie , uwierzysz ?
|
|
|
jedyne co mogę dla Ciebie zrobić to mieć Cię w dupie .
wybacz ;]
|
|
|
jeśli próbowałaś zniszczyć naszą "przyjaźń" ,
nie ukrywaj tego , bo Twoje marzenie właśnie się spełniło... ;]
|
|
|
to On zawsze był tym od gadania , pocieszania i mówienia , że wszystko będzie " zajebiste jak stepujące misie'' ;d
|
|
|
|