 |
kochamtwojeklamstwa.moblo.pl
drętwo leżała na ulicy z coraz płytszym oddechem. było za ciemno aby ktokolwiek mógł ją zauważyć. za późno aby ktokolwiek tamtędy przechodził. ostatkami sił przyłożył
|
|
 |
drętwo leżała na ulicy z coraz płytszym oddechem. było za ciemno, aby ktokolwiek mógł ją zauważyć. za późno, aby ktokolwiek tamtędy przechodził. ostatkami sił przyłożyła swoją dłoń do ucha. nasłuchując swojego ustającego tętna, zagryzała wargi z przeszywającego ją bólu. boso z rozmazanym makijażem i splątanymi włosami, leżała na chodniku ulicy w kałuży krwi. deszcz zaczął padać jak opętany, straciła przytomność. następnego dnia tuż o świcie znaleziono jej ciało. obok niej leżał pistolet umazany krwią. w jednej z dłoni trzymała kartkę papieru. przechodzień przystanął i podniósł świstek ówcześnie dzwoniąc na policje. było na nim napisane, małymi niezgrabnymi literkami : 'sprawca - miłość.'
|
|
 |
popatrzyłam do słownika.
byłeś pod słowami : bajka, magia i zniknięcie.
|
|
 |
Z wiatrem będzie mu posyłać pocałunki, wierząc, że wiatr muśnie jego twarz i szepnie mu do ucha, że ona ciągle tęskni i czeka.
|
|
 |
404 not found. no love. no you.
|
|
 |
Czy można przestać kochać niebo tylko dlatego, że czasem jest burza ?
|
|
 |
nie mam już na Ciebie ochoty , na miłość w sumie też nie .
|
|
 |
faktycznie jestem słabsza od Ciebie, złam mi serce, kopnij w dupe i powyzywaj od dziwek.. jakoś trzeba zaimponować kolegom ..
|
|
 |
Ty bądź moim Fineaszem, a ja będę Twoim Ferbem . < 3
|
|
 |
dobry przyjaciel widzi pierwszą łzę, łapie drugą i powstrzymuje trzecią.
|
|
 |
a w szkolnej ławce 52768445216 serduszek dla Ciebie .
|
|
 |
chcę w końcu powiedzieć że jest mi cholernie dobrze, że układa się, że już przestałam ślęczeć na telefonem i czekać na jednego głupiego sms. chcę przejść obok Ciebie z tą cholerną obojętnością, zostać niewzruszona gdy wejdziesz na gadu, nawet wtedy gdy wyślesz mi tego fałszywego buziaka... chce przestać myśleć, myśleć o Twojej osobie przestać wylewać łzy nad jednym człowiekiem którego nadal tak bardzo kocham ... chcę zapomnieć k*rwa !
|
|
 |
miałam na Ciebie wy*ebane. Mogłeś sobie robić co chcesz, lizać się z jakąkolwiek dziewczyną i śmiać się kiedy ja ciągle cierpiałam. I potem podszedłeś do mnie i zacząłeś rozmawiać, tak jakby nigdy nic. I znowu to przyszło. Serce jakoś tak dziwnie mi wibrowało. Taak, to chyba najlepsze określenie. I to tak nagle przyszło. Tak po prostu. Znów mi na Tobie zależy. A ja już tak nie chcę!
|
|
|
|