|
kisskiss_bangbang.moblo.pl
Nie widziałem cię już od miesiąca. I nic. Jestem może bledsza trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza.
|
|
|
Nie widziałem cię już od miesiąca. I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca, lecz widać można żyć bez powietrza.
|
|
|
Przecież mnie kochasz nad życie! Sam mówiłeś - przeszłego roku.
|
|
|
A później, równie starannie, zapieczętowałam własne serce ...
|
|
|
Zawsze trudno było mi uwierzyć, że kocha mnie ktoś taki, jak Ty ...
|
|
|
Myślałam jeszcze o tym, że chciałabym uwierzyć, że jesteś prawdziwy ...
|
|
|
Bo umrzeć to zbyt mały powód, aby przestać kochać.
|
|
|
Mimo to kochała go nadal, bo - po raz pierwszy w życiu - poznała, co to wolność. Mogła go kochać, choćby miał się o tym nigdy nie dowiedzieć, nie potrzebowała jego pozwolenia, by niepokoić się tym, co ludzie knują przeciwko niemu. To właśnie była wolność - czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni.
|
|
|
Miłość to jest takie coś, czego nie ma. To takie coś co sprawia, że nie ma litości... To tak jakby budować dom i palić wszystko wokół... Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach, miłość jest wtedy, jak do czterdziestoletniej kobiety wciąż mówisz Moja Maleńka i kiedy patrzysz jak ona je, a sam nie możesz przełknąć... Wtedy, kiedy nie zaśniesz, zanim nie dotkniesz jej brzucha... Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić.
|
|
|
Obiecaj mi, że nie pozwolisz, aby świat zabił w Tobie marzenia...
|
|
|
Złamane serce rozpada się na tysiące kawałków w kompletnej ciszy. Zdawałoby się, że skoro jest tak ważne, powinno wydawać najgłośniejszy dźwięk na świecie, coś w rodzaju gongu lub uderzenia dzwonu. Ono jednak milczy i czasem człowiek niemal zaczyna marzyć o tym, żeby wydało jakiś odgłos, który odwróciłby uwagę od bólu. Jeżeli zranione serce wydaje jakikolwiek odgłos, pozostaje zamknięty w jego wnętrzu. Krzyczy i płacze, ale nikt poza tobą go nie słyszy. Wyje tak głośno, że aż dzwoni ci w uszach i pęka ci głowa, ryczy niczym niedźwiedzica, której odebrano małe. Takie właśnie jest zranione serce - niczym oszalała z rozpaczy, przerażona wielka bestia, wyjąca z bólu w więzieniu swoich własnych emocji. Tak to już jest z miłością - nikt nie może się przednią uchronić. Zranione serce boli niczym świeża rana, którą ktoś polał morską wodą, ale złamane - milknie. To tylko ty krzyczysz w duszy, ale nikt cię nie słyszy..
|
|
|
Póki jest w nas to coś, coś więcej niż puls, coś, co pozwala czuć coś więcej niż ból do utraty tchu, do utraty szansy, bo póki mamy siłę nie przestaniemy walczyć.
|
|
|
Po raz pierwszy w życiu, była pewna, że nie będzie żałować podjętej decyzji… nie Ona…
|
|
|
|