 |
kisskiss_bangbang.moblo.pl
Nie mogę się modlić: Daj mi ją gdyż jest własnością innego!
|
|
 |
|
Nie mogę się modlić: - Daj mi ją, gdyż jest własnością innego!
|
|
|
|
Bez względu na to, co stało się później, do dziś uważam ten wieczór za najszczęśliwszy i najbardziej magiczny w moim życiu. Powietrze nigdy nie pachniało tak słodko jak wtedy, księżyc nigdy nie był taki okrągły, gwiazdy - nigdy tak blisko, a ja nigdy nie czułam się taka piękna, taka kobieca, taka wyjątkowa.
W tamten wieczór wszystko było pierwsze: pierwszy spacer, pierwszy prawdziwy splot dłoni, pierwszy nieśmiały pocałunek, pierwsze wyznania.
|
|
|
|
W jej urodzie było coś takiego,że miałeś ochotę ją przytulić i wytarzać w liściach w rześki jesienny dzień.
|
|
|
|
Rozstanie jest niczym podróż do krainy snów, gdzieś w głąb krętego przejścia otoczonego filigranową balustradą, na dziedziniec, na którym tylko wiosenny księżyc jest pełen współczucia, bo my wciąż jaśniejemy w deszczu więdnących kwiatów.
|
|
|
|
Ktoś kiedyś powiedział, udaj się zbyt daleko od domu a stracisz swe korzenie.
Zabij zbyt wielu wrogów, a zatracisz siebie.
Jeśli zginiesz w walce, Twoje życie wsiąknie w ziemię niczym deszcz i ślad o nim zaginie.
Jeśli w tym czasie się zakochasz, nadzieja zakwitnie ponownie i namiętnie obejmie życie.
|
|
|
|
Someone once said, go too far from home and you will lose your roots.
Kill too many people and you will forget yourself.
If you die in battle your life will sink into the ground like rain and vanish without a trace.
If at that time, you fall in love with someone hope will blossom again from the earth and embrace life with passion. Thank you. Thank you for everything.
|
|
|
|
I need to tell you I still love you so I reach out for you. You fly around me like a butterfly. Your voice still echoes in my heart. You are my true love.
|
|
|
|
He's looking my way but I kind of hope he doesn't. Something I might say will make me sort of wish he wasn't. Sittin' so close. My heart beating like a drum.
|
|
|
|
Udawało jej się przezwyciężać swoje małe słabości, ale poniosła klęskę w sprawach ważnych.
Roztaczała wokół aurę kobiety niezależnej, choć rozpaczliwie potrzebowała kogoś obok siebie. Była w
różnych miejscach, gdzie zwracała na siebie uwagę, ale noce z reguły spędzała samotnie [...], patrząc na
rozregulowany telewizor. W oczach przyjaciół uchodziła za wzór godny naśladowania, traciła większość swojej
energii, usiłując być zawsze na miarę takiego obrazu siebie, jaki sama stworzyła...
|
|
|
|
Dodaj komentarz