|
kisielq69.moblo.pl
On nie ma części ciała w której ona by się nie lubowała... Przede wszystkim uwielbia Jego dłonie.. Ich ciepło i bezpieczeństwo które dają ich czuły dotyk.. Gdy On wplą
|
|
|
On nie ma części ciała, w której ona by się nie lubowała... Przede wszystkim uwielbia Jego dłonie.. Ich ciepło i bezpieczeństwo, które dają, ich czuły dotyk.. Gdy On wplątuje jej we włosy palce, siódme niebo spada na ziemię i otula jej serce szczęściem..
|
|
|
Chciała rozmawiać.. Ale kiedy On do niej mówił, to miała wrażenie, jakby sama mówiła.. Te słowa były zwierciadłem, do którego się zbliżała z podniecającym lękiem, aż dotykali się koniuszkami nosów, aż plątały im się rzęsy.. Jak dwa portrety jednej osoby zawieszone na przeciw siebie - tacy byli..
|
|
|
A w lustrze jakaś dziwna kobieta. Blada cera, tłuste włosy, jej białka przekrwione. Odchodząc od niej pytam tylko cicho 'Co miłość potrafi zrobić z człowiekiem...'
|
|
|
Dłonie i głos. I usta. I uśmiech. I wzrok. I zapach. Tak, chciałbym poczuć Twój zapach... Zapach Twojego wnętrza. I zapach Twojego ciała... Na moim ciele. Zmieszany z moim zapachem.
|
|
|
''to było wtedy,kiedy spała u mnie drugi raz.
wstała wcześniej niż ja,bo kiedy wszedłem do kuchni,ona siedziała już z kawą w ręku,
miała lekko mokre włosy, gdzieniegdzie kropelki wody wsiąkały w moją koszulkę,bo miała ją na sobie.
Jak tak na nia patrzyłem, po prawie nieprzespanej nocy, bez makijażu, z wilgotnymi włosami,widziałem
najpiękniejszą dziewczynę,jaką znałem. Nadal jest taka, prawie idealna, z niesamowitym śmiechem i spojrzeniem.
Z takim głupim grymasem,kiedy nie chce mi się wyprasować koszuli. Marzenie każdego,tylko że
właśnie wtedy zrozumiałem,że jej nie kocham...
tego wieczora zdradzilem ją po raz pierwszy."
|
|
|
Naprawdę staram się zrozumieć chociaż niektóre zachowania. Bywa to trudne, a nawet bardzo trudne. Mogłabym godzinami rozmyślać nad rzeczami, które dla Ciebie już nie mają żadnego znaczenia-co innego dla mnie. Te codzienne spekulacje: co poszło nie tak? dlaczego tak się stało? Jednak mimo tych przeklętych myśli, które codziennie nawiedzają moją głowę rezultat przemyśleń jest taki sam: to jest nielogiczne. A moi znajomi nadal zastanawiają się dlaczego w tym tkwię...
|
|
|
Czasami łapałam Go na tym, że przygląda Mi się z boku, uśmiechając się łagodnie jakby sama moja obecność była dla Niego największym skarbem.
|
|
|
"I znowu spojrzała na niego, tym razem długo i poważnie, badawczo, jakby chciała dotrzeć do źródła jego uczuć. Nie umiał na nią nie patrzeć. Zbyt wiele czasu spędził przed jej fotografią, a przecież była ona zaledwie przedsmakiem rzeczywistości. Zbyt doskonale ją wymyślił, by teraz nie szukać potwierdzenia swych marzeń. Świat wokół nabrał szarego blasku marcowego nieba. Zanurzył się w nim bez strachu, że może utonąć, i trwało to zbyt długo, by mogło być bez znaczenia."
|
|
|
Po raz pierwszy napis na papierosach " palenie zabija " brzmiał jak obiecująca zachęta.
|
|
|
Chciałabym Cię nabyć, posiadać, ukryć w swojej kieszeni a tak najbardziej,
to chciałabym, byś do tej kieszeni sam się pchał.
Chce być Twoim nałogiem.
A najbardziej, to chciałabym być Twoim natchnieniem.
Graj mi, graj dla mnie, graj o mnie...
A ja będę przed Tobą. I jeśli zechcesz,
kieszeń może być ewentualnie na piersi..
|
|
|
Czuję jak sto sztyletów przebija moją duszę i jak słońce wypala mi źrenice, gdy Cię widzę, a nie mogę dotknąć, gdy Cię słucham,a nie mogę nic powiedzieć...
|
|
|
Mogłabym zarabiać na życie jako atrapa posągu w muzeum. Sztukę zadumy i wielogodzinną pozycję leżenia w bezruchu dzięki Tobie opanowałam do perfekcji. Tylko wiecznie lecące łzy mogłyby zmylić turystów...
|
|
|
|