 |
kinia_1772.moblo.pl
cz 1 . 8 sierpnia był to ciepły dzień i zapowiadał się miło. Przyjechaliśmy z rodziną na wakacje do małego miasteczka Jak zwykle z bratem wyszedłem na podbój nowego mia
|
|
 |
|
[cz 1]. 8 sierpnia był to ciepły dzień i zapowiadał się miło. Przyjechaliśmy z rodziną na wakacje do małego miasteczka Jak zwykle z bratem wyszedłem na podbój nowego miasta.. Były tam organizowane zabawy wiejskie na które z bratem chodziliśmy. Na jednej z tej zabaw spotkałem piękną dziewczynę której nic nie równało się z jej wdziękiem. Tańczyłem z nią cały czas aż się skończyła zabawa. Nazajutrz zdobyłem jej numer od kolegi. I nalegałem żebyśmy się spotkali i udało mi się, wydawało mi się po naszej rozmowie, że cos zaiskrzyło. Pisaliśmy całą noc sms-y i spotkaliśmy się jeszcze raz o tej samej porze i w tym samym miejscu. Mogliśmy rozmawiać o wszystkim nie wstydziłem się poruszać wstydliwych tematów, po prostu byłem sobą. Pewnego dnia musiałem jej napisać, że musimy się spotkać i poważnie porozmawiać, była trochę zdenerwowana tym spotkanie bo nie wytłumaczyłem jej dokładnie o co chodziło tylko nalegałem, żeby się ze mną spotkała.
|
|
|
|
[cz 2] To była bardzo ciężka rozmowa dla mnie jak i dla niej. Musiałem jej powiedzieć, że jutro już wyjeżdżam. Podprowadziłem ją do połowy drogi do domu, nie chciała, żebym dalej ją odprowadził. Jak wracałem to nie mogłem o niej zapomnieć, cała noc nie przespana, a jutro wyjazd. Pisaliśmy cały czas sms-y i na gadu-gadu. Lecz coraz mniej pisała, dzwoniła, wiedziałem, że coś jest nie tak. Któregoś pięknego gwieździstego wieczoru zadzwoniłem do niej i się spytałem co się z nią dzieję i wtedy powiedziała mi, że ma kogoś innego. Jak to usłyszałem od razu się rozłączyłem i nie chciałem jej nigdy więcej widzieć na oczy. / pisał przyjacieeeel ♥
|
|
|
|
siadła przy nim, zmoczyła go łzą. on otworzył oczy chwycił ją za dłoń powiedział: ''kocham Cię''
|
|
|
|
znasz ten stan? mimo, że masz wyłączone wszystkie dźwięki w telefonie, co chwila zerkasz czy tylko nie przyszedł sms od ''niego''
|
|
|
|
morał bajki jest każdemu znany ; faceci to chuje a my ich kochamy ;D
|
|
|
|
ściągnąwszy łopatki, wyszłam naprzeciw przeznaczeniu z przeznaczonym sobie mężczyzną u boku..
|
|
|
|
dotknęłam jego twarzy. -pomyśl-odezwałam się-kocham cię bardziej niż wszystkie inne rzeczy na świecie razem wzięte.Czy Ci to nie wystarcza? -Wystarcza-odpowidział z uśmiechem-starczy na wieczność- i pochylił się, by jeszcze raz pocałowac mnie w szyję..
|
|
|
|
pisząc ''zw'' nie miala na myśli ''zaraz wracam'' lecz ''zostań wiecznie''...
pisał ''ok''.. wiec dlaczego odszedł?
|
|
|
|
w każdym detalu bez CIebie życie nie miałoby sensu ;*
|
|
|
|
nie wyznał jej miłość 14lutego o godzinie 14;14...
zrobił to w piątek 13ego o 17.53..
|
|
|
|
dziś lubimy to co najbardziej nielegalne ;))
|
|
|
|
chciała złamać mu serce, A porysowała swoje. . .
|
|
|
|
Pokaż komentarze (1)