głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
kinia10107 Jest lepiej. Jestem już inna. Moje serce się zmieniło. Twardniało z dnia na dzień kawałek po kawałku. Dziś jest już kamieniem. Przestałam się dusić tęsknota min

kinia10107

kinia10107.moblo.pl
Jest lepiej. Jestem już inna. Moje serce się zmieniło. Twardniało z dnia na dzień kawałek po kawałku. Dziś jest już kamieniem. Przestałam się dusić tęsknota minęła
Jest lepiej. Jestem już inna. Moje... teksty

kinia10107 dodano: 29 listopada 2012

Jest lepiej. Jestem już inna. Moje serce się zmieniło. Twardniało z dnia na dzień, kawałek po kawałku. Dziś jest już kamieniem. Przestałam się dusić, tęsknota minęła, już nie boli jak dawniej. Życie zrobiło ze mnie zwykłą skałę, twardą i ciężką, zupełnie obojętną. Lepsze to niż bryła lodu, niby twarda - ale w każdej chwili gotowa stopnieć, gdy pojawi się ktoś niczym słońce, rozpromieniający i ocieplający złudnie każdą chwilę.

Zaczynam umierać na atak wspomnień... teksty

kinia10107 dodano: 29 listopada 2012

Zaczynam umierać na atak wspomnień, który już nie ogrzewa mnie w jesienny wieczór, nie wywołuje szerokiego uśmiechu na twarzy, nie pomaga, gdy świat sypie się w drobny mak. Teraz już się duszę, jakby odebrano mi coś najcenniejszego w życiu, jakgdyby zniknął tlen, którym był On, dostarczany do moich płuc prosto z serca.

Będę musiała się nauczyć... teksty

kinia10107 dodano: 29 listopada 2012

Będę musiała się nauczyć wstawania bez Ciebie rano, choć nie wiem w ogóle jak zasnąć, kiedy nie mówisz dobranoc.

Pusty pokój  cztery ściany.... teksty

kinia10107 dodano: 29 listopada 2012

Pusty pokój, cztery ściany. Ciemność. Jedynie lekkie światło przez szyby okien dobija się do pomieszczenia. Totalna pustka i w samym środku ja. Cisza, pośród której słychać tylko cosekundowe bicie serca. Powietrze ma zapach unoszącej się udręki i nieszczęścia, które rośnie z każdą kolejną chwilą. Oczy pełne łez skierowane są w jeden punkt. Brak jakichkolwiek uczuć, brak jakichkolwiek myśli. Wszystko zaczyna przepełniać się nicością, przenikać w ciemność, która wypełnia moje wnętrze niczym ten pokój. Zaczęłam drętwieć, oczy same zamykały się tworząc mglisty obraz. Wystarczył wyłącznie jeden ruch. Poczułam tylko krwawienie, wcale nie bolało. Moja dusza wędrowała ku górze a pokój pozostał bezludny, zimny i cichy. Nie było już słychać mojego serca. Wszystko umarło.

Sen przerywają mi wspomnienia... teksty

kinia10107 dodano: 29 listopada 2012

Sen przerywają mi wspomnienia, najpiękniejsza rzecz, która mi pozostała, wyniszczająca każdą cząstkę mnie od środka. Dusza krwawi, serce się dusi, tak umieram co noc.

Dziś jest jeden z tych pieprzonych... teksty

kinia10107 dodano: 29 listopada 2012

Dziś jest jeden z tych pieprzonych, sentymentalnych dni. O szyby odbijają się wielkie krople deszczu, w tle leci dobijająca piosenka, a ja patrzę w białe niebo i ogarnia mnie dziwny, wewnętrzny smutek. Wiem, że gdzieś tam teraz są i być może obserwują mnie z góry. To niby ten sam świat, chociaż wszystko jest zupełnie inne. Dzieli nas tylko przestrzeń między niebem a ziemią. Jakaś cholerna granica. Czas i Bóg. Święto wspominania zmarłych nie jest żadnym szczególnym dniem. Pamiętam o nich codziennie. Ale dziś, spędzając dzień z rodziną poczułam ogromną pustkę, zabrakło ich tutaj, mieli być z nami a zamiast tego zapalamy im znicz na grobie. A teraz, gdy patrzę w niebo czuję, że muszę pozałatwiać jeszcze kilka spraw zanim też się tam znajdę. Najpierw muszę nauczyć się żyć, by umieć umrzeć. Myślę o ludziach i śmierci, o przyjaźni i miłości, wspominam, budzę w sercu uczucia. Naprawdę dziwny, sentymentalny dzień.

Chyba nigdy nie zrozumiem tego... teksty

kinia10107 dodano: 29 listopada 2012

Chyba nigdy nie zrozumiem tego świata. Tych ludzi XXI wieku - dzieciaki, które ogarnęła patologia; piętnastolatkowie uzależnieni od fajek i alkoholu, którzy tylko w tym widzą sens; tępe laski puszczające się przy najbliższej okazji za doładowanie do telefonu; 'kurwa' z ust sześciolatka; syn, który nie chce nawet spojrzeć matce w oczy; mąż bijący żonę, a przecież obiecywał przed Bogiem kochać ją do śmierci czy też zero szacunku do starszych osób. Ludzie dziś pozbawieni są serc, totalnie zimni i obojętni, zniszczeni przez samych siebie, przez własne życie. Czasem myślę, że naprawdę tu nie pasuję, coraz częściej chcę stąd uciec całkowicie tracąc wiarę w ludzkość.

Tak zmieniłam się. Zaczęłam... teksty

kinia10107 dodano: 29 listopada 2012

Tak zmieniłam się. Zaczęłam częściej chodzić do kościoła, doroślej się ubierać, mniej przeklinać, być milsza dla otaczających mnie ludzi, zaczęłam bardziej cenić przyjaźń, obecność rodziny, zmieniłam gust do muzyki, nauczyłam się patrzeć w oczy ludziom, którzy zranili mnie, okłamali mnie czy obrazili mnie. Ale najbardziej zmieniło się we mnie to, że zaczęłam patrzeć w przyszłość i to co będzie kiedyś. Dlatego dziś już Cię nie chcę, nie potrzebuję chłopca, zaczęłam potrzebować mężczyzny. Prawdziwego bezpieczeństwa i obrony w ogromnych ramionach zamiast nieśmiałego, zauroczonego małolata, który za chwilę mnie rzuci, bo stwierdzi, że musi korzystać z życia.

Stanęłam przed Jej grobem... teksty

kinia10107 dodano: 29 listopada 2012

Stanęłam przed Jej grobem wpatrując się w kilkadziesiąt kolorowych zniczy, mimowolnie łza spłynęła po moim policzku, a zaraz po niej kilkanaście kolejnych. W głowie utworzyło się kino wspomnień a przed oczyma miałam Jej uśmiech, zawsze pocieszający. Ta śmierć była niesprawiedliwa. Nie zasłużyła na to by teraz być w tym miejscu z tysiącami innych zmarłych dusz, głęboko obok tysiąca pogrzebanych ciał. Spojrzałam w górę i wydusiłam z siebie cichutkie 'tęsknię', nic więcej, odeszłam powolnym krokiem by dłużej nie patrzeć, nie myśleć jak mogłoby być pięknie, jak zamiast kwiatów na grobie mógł być bukiet róż na urodziny. To wszystko za bardzo boli, zbyt mocno mi Jej brakuje, nie jestem na tyle silna by wytrzymać tam dłużej niż te cholerne pięć minut w ciszy z bezkresnym biciem serca.

W końcu dociera do Ciebie  że... teksty

kinia10107 dodano: 29 listopada 2012

W końcu dociera do Ciebie, że marzeń nie spełnia złota rybka, Święty Mikołaj nie istnieje, a szczęście to nie nowa lalka, zabawa w piaskownicy czy czekoladowy batonik ze sklepu. Świat stał się dorosły, poważny i tysiąckroć trudniejszy niż wyobrażałaś sobie tą małą główką sześcioletniego dziecka.

Nie wiem czy tęsknię  ale myślę... teksty

kinia10107 dodano: 29 listopada 2012

Nie wiem czy tęsknię, ale myślę bardzo często, o tym, że coś Nas łączyło i nagle pękło.

jego spojrzenie łamie mi żebra.... teksty

kinia10107 dodano: 29 listopada 2012

jego spojrzenie łamie mi żebra....

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć