|
kidi_97.moblo.pl
I cicho przyznaję że dzisiejszego dnia nie mam dobrego humoru. Dlaczego? Może dlatego że poranna herbata była za słodka. A może dlatego że gdzieś zgubiłam coś o czym
|
|
|
I cicho przyznaję, że dzisiejszego dnia nie mam dobrego humoru. Dlaczego? Może dlatego, że poranna herbata była za słodka. A może dlatego, że gdzieś zgubiłam coś, o czym jeszcze nie wiem, albo że zwyczajnie w świecie tęsknię? Nie ważne. W każdym bądź razie nie potrafię się na niczym skupić. Tak jakbym myślami była gdzie indziej. Staram się uciec od rzeczywistości? Owszem tak. A ludzie mówią, że tak się nie da. Gówno prawda, wszystko się da.
|
|
|
3 sekundy zajmuje powiedzenie "Kocham Cię", 3 godziny wyjaśnienie tego oraz całe życie, by to udowodnić.. ♥
|
|
|
Czasami brakuje słów, chociaż tak wiele chciałoby się powiedzieć..
|
|
|
jestem oazą spokoju. pierdolonym, kurwa, zajebiście wyluzowanym kwiatem lotosu.
|
|
|
moment w ,którym każde Twoje słowo jest ch*ja warte !
|
|
|
mam dość walki z moimi problemami w których i tak przegrywam ! ;\
|
|
|
mam dość walki z moimi problemami w których i tak przegrywam ! ;\
|
|
|
Jeżeli naprawdę kochasz , poczekaj . Daj sobie czas , daj czas drugiej osobie . Wszystko i tak się ułoży.
|
|
|
To uczucie, gdy chcesz mieć całkowicie wyjebane, ale jednak Ci zależy...
|
|
|
Rozmawiałam z przyjaciółką. W pewnej chwili kompletnie odleciałam, znalazłam się w zupełnie innym miejscu. Kontakt z rzeczywistością, odzyskałam dopiero, gdy przyjaciółka zaczęła mi machać ręką przed oczami. - Co z Tobą? Słuchasz mnie w ogóle? - spojrzałam na nią i poczułam, że moje oczy stają się szkliste. - Kocham Go, tak cholernie Go kocham, a wiesz co jest najgorsze? Że to wszystko jest bez znaczenia.
|
|
|
to mnie przerasta . chce zasnąć i nigdy sie nie obudzić .
|
|
|
To kolejny z mych ostatnich listów do Ciebie. Żałuję, że nigdy wcześniej ich do siebie nie pisaliśmy... Żałuję też każdej kłótni, wiem, że raniłam Cię wiele razy... A wiesz czego żałuję najbardziej? Żałuję tego, że zbyt rzadko mówiłam Ci, że Cię kocham, że jesteś dla mnie bardzo ważny. Ale mam świadomość, że wiesz o tym wszystkim, bo patrzysz na mnie stamtąd gdzie teraz jesteś. Obiecałeś, że będziesz moim Aniołem, a przecież zawsze dotrzymywałeś obietnic, więc teraz na pewno tak jest. Wiem, wiem... ja Tobie też coś obiecałam. Wiem, że nigdy nie lubiłeś jak byłam smutna, ale inaczej nie potrafię. To tak strasznie boli... każdy oddech, każde mrugnięcie, czasami mam wrażenie, że nawet każde uderzenie serca boli. Nie daję rady bez Ciebie...
|
|
|
|