|
keennessly.moblo.pl
Pamiętasz dzieciństwo? Objęcia taty modlitwę z mamą na dobranoc Obdarte kolana i łokcie rozstania wieczorem By zaraz rano wybiec na podwórko i kontynuować zabawę.
|
|
|
Pamiętasz dzieciństwo? Objęcia taty, modlitwę z mamą na dobranoc, Obdarte kolana i łokcie, rozstania wieczorem, By zaraz rano wybiec na podwórko i kontynuować zabawę. A teraz co masz? Papierosy zamiast lizaków Wódkę zamiast soku pomarańczowego Ostry seks zamiast buziaków z kolegami na podwórku. Dorosłość? Dlaczego tak bardzo nie mogliśmy się jej doczekać? / sparkly_angel
|
|
|
|
- Puk puk ! - Kto tam ?- Smutek. - A proszę ! Może trochę wina ? / ciamciaramciaa
|
|
|
|
Blondynka modli się do Pana Boga: "Panie Boże, spraw bym była jeszcze większą idiotką niż jestem". Na to Bóg: "Niestety kochana, mężczyzny to ja z Ciebie nie zrobię!"
|
|
|
Sorry nie jestem mściwą suką , nie będę robić tego samego co ty. // finely
|
|
|
nie ma . słyszysz , jak mrocznie to brzmi ? nie ma mnie we mnie , poza mną i obok . nie drżę , nie oddycham , serca nie znam , nie dotykam niczego , nie dotyka mnie nic . światło zgasło , gęsia skórka zjadła ciało . zimno . // eeiiuzalezniasz
|
|
|
nie pozwól przyzwyczajać mi się do Twojej nieobecności . // eeiiuzalezniasz
|
|
|
zbyt często bywasz w moich myślach , za rzadko w moim życiu . // eeiiuzalezniasz
|
|
|
w życiu każdej kobiety jest mężczyzna , o którym nigdy nie zapomni , a też który nigdy nie był jej . // eeiiuzlezniasz
|
|
|
krążę bez celu po zimnych ulicach, patrzę jak nasze miasto umiera, oddycha nienawiścią, dławi się nią, miłość ginie gdzieś pod torami pociągu, a wzajemne zaufanie wiesza się na drzewie w parku to było kiedyś nasze miasto, ono umiera, tak jak my umarliśmy. / sparkly_angel
|
|
|
ze szmaty jedwabiu nie zrobisz ./ stoprostylu
|
|
|
|