|
kasiekowska.moblo.pl
gdybym była normalna już dawno bym zwariowala.
|
|
|
gdybym była normalna, już dawno bym zwariowala.
|
|
|
Życie czasem pisze swój scenariusz, nieważne jakie były twoje plany, bo choć skończysz jeden wers to on po chwili rozsypuje się na stos bezwartościowych liter
|
|
|
Miłość niesie ze sobą wielkie szczęście, o wiele większe od bólu, który przynosi tęsknota.
|
|
|
większość ludzi na świecie zapewne teraz marudzi na to, że jutro szkoła, inna część ludzi płacze przez ukochane osoby, a jeszcze ktoś inny przeżywa swój pierwszy raz. ja za to staram się mieć wyjebane na ciebie, i siedzę z nogami na stoliku z papierosem w ręce..
|
|
|
I kocham Cię,nawet za to że po raz kolejny upijesz się z kolegami i będziesz pisał te durne sms'y ,pomimo ze obiecywałeś,że już więcej nie tkniesz alkoholu .
|
|
|
tak jak niektóre rzeczy można zaakceptować dopiero po wódce, tak niektóre zrozumieć można dopiero po łzach.
|
|
|
Czułam, że ta znajomość musi mieć ciąg dalszy. Nieważne jaki. Po prostu dalszy.
|
|
|
Z kolejnymi dniami, kolejnymi sms-ami, kolejnymi myslami przekonywałam się do Niego coraz bardziej. Coraz mocniej Go pragnęłam. Właśnie Jego. Nawet jak nie odpisywał na moje słowa, nie czułam się zawiedziona, bo wcale nie oczekiwałam od Niego odpowiedzi. Po prostu dzieliłam się przeżyciami z minionego dnia i wstukiwałam w komórkę kolejne literki.
|
|
|
Miała w sobie dużo jakiejś niewysłowionej złości. Nic jej tak nie denerwowało jak własna bezradność.. Potrzebowała papierosa, rozmowy i kogoś, kto potrząsnąłby nią i powiedział: 'co ty odpierdalasz?!'
|
|
|
- przecież ona ciągle się uśmiecha.
- to spójrz na nią, gdy jest sama.
|
|
|
Nie mówiła mu, że za nim tęskni. Nie mówiła,a tęskniła. Tęskniła będąc nawet tak blisko niego.. Ta tęsknota ją niszczyła.
Wariowała bez niego, nie wiedziała co ze sobą zrobić, bez ustanku przeglądała zdjęcia, na których był, przechowywała smsy od niego i ciągle przypominała sobie jego słowa, gesty, śmiech i bliskość. Kiedy był obok czuła wielką ulgę..
|
|
|
Wiesz co jest najbardziej przerażające w chwili, kiedy wyznajesz, że się zakochałaś? Jesteś naga. Wystawiasz się na cios i odrzucasz wszystko, czym mogłabyś się bronić. Odrzucasz ubranie, odrzucasz broń. Jesteś naga i bezbronna. Nie masz się gdzie schować. Jedyne, co pozwala Ci to znieść, to wiara, że ta druga osoba też Cię kocha i możesz jej zaufać, że Cię nie zrani.
|
|
|
|