|
karka1422.moblo.pl
Gdy ją ujrzał uśmiechnął się szeroko. Podbiegł do niej i uściskał z całej siły tak jakby nie widział jej już kilka lat. Nachylił się i musnął delikatnie wargami jej
|
|
|
Gdy ją ujrzał, uśmiechnął się szeroko. Podbiegł do niej i uściskał z całej siły, tak, jakby nie widział jej już kilka lat. Nachylił się i musnął delikatnie wargami jej ciepły policzek. Wyznał jej miłość.. Ona zaś chwyciła go za spód koszuli i przyciągnęła do siebie. Zagryzła delikatnie dolną wargę i utonęła w jego pięknych, niebieskich oczach.. Była szczęśliwa.. Po raz pierwszy, od dłużego czasu, poczuła, że ma wszystko czego potrzebowała.
|
|
|
Upijała się, żeby przypomnieć sobie moment w którym ją kochał. W stanie trzeźwym wiedziała, że taki nigdy nie istniał..
|
|
|
gdy miał już wszystkiego dosyć , na moje pytania odpowiadał wzruszeniem ramion . nie wiedziałam co mysleć . szczerze tego nie znosiłam . czułam , że jesteśmy już tak blisko i nagle wszystko stawało pod znakiem zapytania . cholernie wkurzał mnie jego brak zdecydowania i chęć pokazania , że nic go nie interesuje . z każdym dniem jednak udowadniał , że pogrąża się coraz bardziej , że jest za słaby - że boi się własnych uczuć .
|
|
|
Niesamowite jest to, że gdziekolwiek będziemy, możemy patrzeć na to samo niebo.
|
|
|
- myślisz czasem o Nim?
- .. czasem o Nim nie myślę
|
|
|
- nie wiedziałem, że jesteście razem...- powiedział cicho. - no to teraz już wiesz. - odpowiedziała z uśmiechem, lecz oczy pozostały smutne. - ehhm szczęścia życzę... - a dziękuje, na razie się nie przyda, mamy pod dostatkiem ale będzie na zapas. - powiedziała, na pozór wesołym głosem. uśmiechnął się, jednak uśmiech był wymuszony i nie prawdziwy. odwróciła się na pięcie. teraz już jej nie widział... mogła spokojnie pokazać prawdziwe emocje. poczuła ciepłe łzy, spływające po policzkach. inaczej nie mogła. musiała próbować zapomnieć.
|
|
|
Spojrzała na zegarek, była godzina 20:20 - przemilczała. Po jakimś czasie zerknęła znowu wskazówki wskazywały godzinę 21:21 - przemilczała. Położyła się do łóżka z nadzieją, że uśnie...na marne liczyła baranki, gdy tylko zamykała oczy widziała jego twarz. Twarz chłopaka, którego tak bardzo kochała. Wydawało się jej, że leży już tak całą wieczność, aby się upewnić, która jest godzina spojrzała dyskretnie na zegarek pełna obaw do tego co zobaczy. Była godzina 22:22 - to było już za wiele, nie wytrzymała... łzy same spływały po jej bladej twarzy.Nigdy nie przestaniesz kogoś kochać. Po prostu nauczysz się bez niego żyć.
|
|
|
Czasami osoba, od której niczego nie oczekujesz, staje się osobą, bez której nie możesz się obejść .
|
|
|
Siedziała o pierwszej w nocy na balkonie, zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. Wokół fotelu, na którym siedziała, szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. Mówił, że są najlepsze, kiedy się za kimś mocno tęskni. W uszach miała słuchawki. Płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny, ta, która najbardziej przypominała Jego. Spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie, że On - tak samo jak ona - patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości: -'Powiedziałem gwiazdom, żeby nad Tobą dziś czuwały. Śpij dobrze, kochanie'.
|
|
|
Miłość nie polega na rysowaniu serduszek na marginesach, pisaniu tzw."dwukropka z gwiazdką" na gg i całowaniu się dla popisu. Miłość to moje uczucie i Twoje szczęście.
|
|
|
Wiesz.. w chwilach takich jak ta kiedy ostatni raz widziałam Cię miesiąc temu a drugie tyle wciąż przed nami. I kiedy mija ta data a ja nie mogę Cię przytulić siadam na dachu dziesięciopiętrowego wieżowca patrze na niebo i księżyc. I myślę że w tej chwili i Ty spoglądasz na tę samą gwiazdę. I autentycznie jest mi lepiej. Tak na moment..
|
|
|
|