 |
karka1422.moblo.pl
ejj chłopaku tylko nie mów mi że zaliczyłbyś każdą . Nie każda jest taką tanią suką która leci na marny podryw i mruczenie jaka to seksowna z niej sztuka .
|
|
 |
ejj chłopaku tylko nie mów mi że zaliczyłbyś każdą . Nie każda jest taką tanią suką która leci na marny podryw i mruczenie jaka to seksowna z niej sztuka .
|
|
 |
Jeśli chcesz poznać dziewczynę, nie słuchaj tego co mówi. Wczytaj się w tekst piosenek, których słucha. Znajdziesz w nich wszystko, o czym boi się mówić.
|
|
 |
-Walnęłam głową w klawiaturę.
- I co Ci wyszło?
- Jego imię i trzy kropki.
|
|
 |
Tak bardzo nie doceniałam tego co miałam. mało tego, - narzekałam w dodatku na wszystko wytykając wszystkie braki w moim małym świecie. dziś? dziś oddałabym wszystko, aby cofnąć czas choć o te głupie pieprzone kilka tygodni kiedy zawiodłam nawet o tym nie wiedząc.
|
|
 |
Miałam dziś wenę twórczą i narysowałam jego portret. rysowanie penisa zwanego potocznie ch.ujem nie jest wcale takie trudne.
|
|
 |
Mam ziomek wszystko, a nawet jeszcze więcej.
|
|
 |
dziwnie mi było słuchać Twoich narzekań na temat tego, że ludzie tak ohydnie Cię rozczarowali, bo w stosunku do mnie robiłeś to regularnie.
|
|
 |
Ja nie jestem wredna tylko Ty nie potrafisz przyjąć szczerości na klatę
|
|
 |
- Mogę Cię o coś zapytać ? - No pytaj. - No więc tak .. eee.. mmm..., yyy.. - Masz zamiar wymieniać cały alfabet zanim zapytasz.. ?
|
|
 |
Zapomnę o tym. Będę żyć normalnie, obiecuję. Tylko czasem uśmiechnę się na wspomnienie dawnych czasów i uronię łzę nad tym, że to wszystko dobiegło końca.
|
|
 |
dopóki Twoje serce nie przestanie bić Ja bedę Cie kochała.
lekcja polskiego, nauczycielka dała nam jakieś zadanie gdzie trzeba było wymienić cechy charakteru.
- jacy są ludzie? - zapytała pisząc coś na tablicy.
- zazdrośni. - rzuciłam patrząc w jego stronę.
- obrażalscy. - syknął chamsko się uśmiechając.
- nieufni. - powiedziałam.
- zdradliwi. - dopowiedział.
- zapatrzeni w siebie. - wyszeptałam cicho.
- uparci. - patrzył na mnie aroganckim wzrokiem.
- kłamliwi. - rzuciłam.
- mimo iż udają że mają wszystko gdzieś to im zależy. - powiedział.
- i kochają tych których nie powinni. - syknęłam spuszczając wzrok.
- tęsknią udając że tak nie jest. - odparł cicho wpatrując się we mnie tymi kurewsko zielonymi tęczówkami i wstając w ławki wyszedł z klasy. po pięciu minutach napisał mi smsa o treści 'kocham Cię i zależy mi na Tobie. czy ty tego nie widzisz?'
|
|
|
|