|
justi95.moblo.pl
siedząc grzecznie przy komputerze oglądając zdjęcia gołych klat różnych mężczyzn wylewam przez przypadek oczojdebnie pomarańczową mirindę i nie wiedząc czym to wytrzeć c
|
|
|
siedząc grzecznie przy komputerze oglądając zdjęcia gołych klat różnych mężczyzn wylewam przez przypadek oczojdebnie pomarańczową mirindę i nie wiedząc czym to wytrzeć chwytam nienawidzony przez wszystkich granatowy mundurek .
|
|
|
Stworzymy wspólną bajkę. bajkę o miłości. idealną. bez wad i zazdrości. i będzie ona trwać od wieczora do godziny 6. by skończy się wraz ze znienawidzonym dźwiękiem budzika. i tak co noc. wyimaginowana miłość. jesteś za?
i tu nie chodzi nawet o to czy się gniewam. Nie gniewam się.. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko, któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli że nigdy go niedostatnie .
|
|
|
Miałaś tak kiedyś, że musisz iść, gdziekolwiek, powłóczyć się po parku, kiedy nie ma co pić, ale są papierosy, więc palisz jednego za drugim, ze specjalną dedykacją dla kogoś, a później chcesz iść spać, gdziekolwiek, byle nikt Ci nie przeszkadzał. Miałaś tak kiedyś ?
|
|
|
nie potrafiła opanować gwałtownego bicia serca , kiedy ją dotykał . nie umiała powstrzymać się przed szukaniem go wzrokiem . nie potrafiła usunąć go z myśli . lubiła z nim być , podobało jej się to , jak się przy nim czuła , uwielbiała jego milczenie i jego słowa .
|
|
|
Masz swoich głupich kumpli, Wiem, co oni mówią, Mówią Ci, że jestem trudna, Ale tacy są oni. Lecz oni mnie nie znają, Czy w ogóle znają Ciebie? Te wszystkie rzeczy, które chowasz przede mną, Wszystkie podłości, które robisz
|
|
|
Pokochał mnie za oczy, nie za efekt uzyskany za pomocą cieni i podkręcającej maskary. Pokochał mnie za włosy, te poranne niesforne kosmyki, nie rezultat długiej walki z suszarką, prostownicą i lakierem do włosów. Pokochał mnie w tym wygodnym, rozciągniętym dresie, w którym w niedzielę wcinam czekoladowe lody przed telewizorem. Pokochał mnie za wredne docinki, a nie za wszystkie teksty przygotowane w celu jak najlepszego zaprezentowania się. Pokochał mnie taką jaka jestem, dlatego wiem, że już na zawsze! ; **
|
|
|
- ej no kurwa ta pani kocha a ten pan co odpierdala ?
- taa, pani kocha ale niestety pan ma ostro wyjebane .
|
|
|
Zastanawiam się czy wiesz jak to jest kiedy ktoś się stara , mówi Ci o czymś a Ty go olewasz, masz gdzieś to co mówi, a potem dziwisz się że ktoś nie chce z Tobą rozmawiać , no nie słuchasz jej , ta osoba nie chcę się z Tobą zadawać... w końcu dostrzeżesz to że ją straciłeś, kiedy ona mogła dla Ciebie wiele znaczyć.. ale docenisz to dopiero wtedy jak stracisz...
|
|
|
I kiedy znów się spotkamy, Ty ucałujesz mnie w kącik ust, a ja uśmiechnę się skromnie, to musisz mi obiecać, że już na zawsze będziesz. Musisz zmniejszyć mój strach przed nieznanym.
|
|
|
Bo każdy jest do kogoś lub czegoś przywiązany nawet nie będąc tego świadomym . Ja obsesyjnie jestem przywiązana do Ciebie i wiem że nie jestem w stanie tak bardzo przywiązać się do nikogo innego.
|
|
|
Miałeś tak kiedyś? Wszystko to, co Cię otacza, pojedyncza nutka, słowo, przedmiot, ma wpisane imię tej jednej osoby? Pierwsze skojarzenie, dzięki któremu wspomnienia zaczynają układać się w jedną całość. W końcu dostrzegasz jak dużo tej osoby jest w Tobie. Jak bardzo napełniony jesteś tym, co razem tworzyliście, odrębnym światem, do którego wstęp mieliście tylko Wy, którego historia sporządzona została Waszą bliskością, Waszą miłością.Miałeś tak kiedyś?
|
|
|
angażowanie się ? owszem, zdarza mi się ale bardzo rzadko. mało komu poświęcam swój czas i uwagę. ale jeśli już trafisz do grona tych ludzi - uwierz , że zawsze będę przy Tobie. każdy Twój problem będzie moim problemem, a opcja 'pomoc' dostępna będzie u mnie całodobowo. każdy Twój uśmiech będzie dla mnie szczęściem, bo tak naprawdę w życiu nie ma nic cenniejszego niż radość w oczach osoby na której Ci zależy.
|
|
|
|