|
justi95.moblo.pl
Nie jesteście przyjaciółkami dlatego że siadacie razem na każdej przerwie rozmawiacie przez telefon macie pasujące do siebie japonki czy potraficie wyrecytować zawart
|
|
|
Nie jesteście przyjaciółkami dlatego, że siadacie razem na każdej przerwie, rozmawiacie przez telefon, macie pasujące do siebie japonki czy potraficie wyrecytować zawartość szafy tej drugiej. Kiedy ona się uśmiecha, uśmiech mimowolnie wkracza na twoją twarz - nie ważne, jak zła na nią jesteś. Kiedy ona płacze, ty też czujesz jej ból i masz ochotę płakać razem z nią. Kiedy patrzysz w jej oczy, wiesz, że nie ma nikogo, komu mogłabyś bardziej zaufać. To właśnie to oznacza, że jesteście przyjaciółkami. ♥♥♥
|
|
|
mówiąc ''jesteś pojebana'' wiedz, że dla mnie to komplement . x d
|
|
|
' pierdole to wszystko, wykurwiam na jamajke.
|
|
|
grozisz mi ? mam czarny pas w poniżaniu. !
|
|
|
Idźmy spać w Paryżu, obudźmy się w Tokio, pomarzmy w Nowym Orleanie i zakochajmy się w Chicago. Co ty na to ? ♥
|
|
|
Siedziałam przed kompem ciesząc się do monitora. Nagle do pokoju wparował brat. 'I tak ma na Ciebie wylane.' Zaśmiał się i klepnął mnie w głowę. 'Jak ja Cię klepnę, to pomylisz walentynki z dniem wszystkich świętych.' Warknęłam i wróciłam do swojego zajęcia. 'Siostra, co ja mam jej kupić? Kwiatki, czy jakiś prezent, czy czekoladki?' Zapytał cicho. Odwróciłam się w jego stronę z oczyma, jak pięciozłotówki. Zaczęłam się zanosić śmiechem. 'Dzięki, kurwa, za taką pomoc.' Wstał, żeby wyjść. 'Nie no, czekaj!' Zawołałam za nim, ale już nie posłuchał. 'No chodź tu, debilu!' Ryknęłam na cały dom. Zobaczyłam jego ryjek wystający zza drzwi. 'Kwiaty, czekoladki, czy prezent?' Ponowił pytanie. 'Kwiatki, czekoladki i prezent.' Rzuciłam stanowczo. 'Zabiję Cię kiedyś, obiecuję.' Łypnął i trzasnął drzwiami. Uwielbiałam, kiedy tak się złościł. Był wtedy całkiem podobny do mnie i na tyle kochany, że po jakiejś godzinie wracał z prośbą o pożyczenie kasy na kwiatki, czekoladki i prezent.
|
|
|
- Dlaczego mnie uderzyłaś?
- Bo w heyah dostajesz za nic.
|
|
|
deskorolka to nie sport. to styl życia. ♥
|
|
|
kocham ten moment , w którym kawałki Piha , rozpierdalają moje wnętrze do granic .
|
|
|
- ide sie uczyć z matmy.
- ale żeś pierdolnął jak łysy grzywką o parapet. ; D
|
|
|
zazwyczaj , gdy wchodzę na twój profil na fejsie , żałuję , że nie ma opcji ' ja pierdolę .' . .
|
|
|
|