|
justi95.moblo.pl
ten stan obojętności był cudowny
|
|
|
ten stan obojętności był cudowny
|
|
|
Na ogół jestem szczęśliwa, bo generalnie nie mam powodów do smutku. Ale przychodzą takie dni kiedy wkurwia mnie wszystko, kiedy wraca cała moja przeszłość. Czuję się wtedy taka bezradna, bezsilna, mam ochotę płakać. Kładę się wtedy na łóżku, zakładam słuchawki i puszczam muzykę na full. Dokładnie wsłuchuję się w bit, analizuję każde słowo, każde zdanie, wczuwam się w to i ogarniam dany przekaz. Jestem wtedy głucha na wszystko wokół, na cały ten burdel, który mnie otacza.
|
|
|
nie lubię tych wieczorów, gdy skulam się pod kołdrą na łóżku, przytulam do poduszki i usiłuję opanować myśli, które rozpierdalają mi głowę .
|
|
|
sześciogwiazdkowy skurwiel.
|
|
|
Mamy prawo popełniać w życiu wiele błędów. Oprócz jednego : tego który niszczy nas samych.
|
|
|
wszystko zaczyna się pieprzyć, gdy nie możesz bez kogoś żyć.
|
|
|
Człowiek jest wrażliwy, bo zna ból i krzywdę...
|
|
|
ogólny brak jakiejkolwiek chęci by chcieć, ogólny niedobór Ciebie i tej 'naszej' miłości, to by było na tyle nowości zaistniałych w moim życiu.
|
|
|
owszem, moja duma jest zbyt wielka, by dać Ci KOLEJNĄ szanse .
|
|
|
Siedzę przed komputerem , pijąc kawę - to już trzecia dzisiaj . myślę nad tym , co takiego On widzi w tej swojej nowej lasce . czym mu zaimponowała : swoim wielkim dekoltem , czy może krótką spódniczką ? zastanawiam się czemu kiedyś wybrał akurat mnie . w końcu jestem zupełnie inna od Jego obecnych dziewczyn . wspominam . wspominam wszystkie chwilę spędzone z Nim . począwszy od pierwszego spotk...ania , skończywszy na ostatnim . parę minut później , nie wiadomo dlaczego , pojawiają się łzy . w sercu czuję delikatne ukłucia . przyznaję się przed sobą , że nadal Go kocham , a łzy znowu zalewają moje policzki . w desperacji wyklinam miłość od kurw dających złudną nadzieję . po godzinie płaczu , krzyków i przekleństw kończy się jak zwykle na tym samym : na obietnicy - że nigdy więcej się nie zakocham
|
|
|
Empatia uczy dziwnej anatomii, że nie potrzebujesz nawet nóg, by trafić do drugiego człowieka.
|
|
|
wysyłam ci tyle znaków, a ty nie potrafisz odczytać z nich dwóch słów.
|
|
|
|