|
justi95.moblo.pl
Ja kocham ją ona kocha tamtego tamten kocha tamtą tamta kocha mnie.
|
|
|
Ja kocham ją, ona kocha tamtego, tamten kocha tamtą, tamta kocha mnie.
|
|
|
Pisząc historię swojego życia, nie pozwól nikomu trzymać pióra.
|
|
|
Potrzebny mi tylko ktoś kto powie " wierzę w Ciebie " .
|
|
|
-Czujesz?
-Co?
-Że mnie kochasz, tym pachnie Twoja skóra.
|
|
|
najgorsze , są chwilę , gdy przestajesz być silny. kiedy rozumiesz , że nie masz szans zwyciężyć , chociaż do tej pory byłeś przekonany, że Ci się uda . gdy siedząc na parapecie , z papierosem w ręku , patrząc na krople deszczu delikatnie uderzające w okno , zdajesz sobie sprawę , że nie masz nic . gdy każdą piosenką przypomina , Ci o tym , że do niczego nie dążysz . . . najgorsze , są chwilę , kiedy wolisz , umrzeć , niż żyć .
|
|
|
Wytapetowany, blond plastik udający mega wielką fankę reggae, bo zna pięć piosenek Bednarka
|
|
|
bo ja jak, już kocham, to do końca. nie potrafię się odkochać, po 24 godzinach, wybacz. tylko Ty, posiadasz, takie zdolności, kochanie.
|
|
|
nadal pamiętam o tym , żeby nie zapomnieć , jak bardzo mnie skrzywdziłaś ..
|
|
|
on po prostu nie zasługuje na Twoje oczy...
|
|
|
Gdy się pojawiałeś zawsze olewałam ważnych ludzi mimo, że w przeciwieństwie do Ciebie oni nie potrafili by mnie zranić. Wybaczałam Ci każdy Twój głupi żart tylko po to by było między nami "dobrze". Byłam przy Tobie zawsze gdy tego potrzebowałeś ,zawsze gdy napisałeś ,że chcesz się spotkać leciałam do Ciebie jak popierdolona. Olałam oceny tylko po to żeby spędzać z Tobą jak najwięcej czasu. Mówiłam Ci ,że potrafisz jednym słowem, spojrzeniem czy gestem mnie cholernie zranić... Nie rozumiałeś. Ale mimo to dalej przy Tobie trwałam i cały czas byłam w stanie wybaczyć Ci dosłownie wszystko. Teraz mi kurwa wytłumacz... dlaczego pozwoliłeś abym się aż tak na Tobie zawiodła?
|
|
|
Wspomnienia są jak perły, mają w sobie coś z klejnotów i coś z łez..
|
|
|
Mam takie schizy , że leżąc wieczorami na łóżku , w pustym pokoju zaczynam myśleć czy ktoś mnie jeszcze potrzebuje , czy komuś gdzieś tam w najmniejszym zakamarku serca choć trochę na mnie zależy . Czasami ot tak po prostu , po moich policzkach spływają łzy , to weszło mi już w nawyk , bo wracam do wspomnień , bo myślę o tym co bolało mnie najbardziej , kto zadał mi ból , a kogo ja skrzywdziłam . Czasami wydaje mi się że nie mam dla kogo istnieć , a jeśli mam to tylko dla psa , który potrzebuje mnie tylko do wyprowadzenia , nakarmienia i głaszczenia . Myślę , kim jestem w tym swoim " życiu " którego scenariusza nigdy nie zrozumiem . To bezsensowne , ale myślę o tym , wiedząc że nie uzyskam żadnej odpowiedzi , bo sama sobie odpowiedzieć nie umiem, a nie ma drugiej osoby która miała by odwagę powiedzieć mi nawet najgorszą prawdę .
|
|
|
|