|
justi95.moblo.pl
Nie spodziewałem się ze jest we mnie tyle miłości. zauwazyl cicho. Ze w moim sercu znajdzie się miejsce i dla ciebie i dla dziecka. Zrozumiała o co mu chodzi. W ser
|
|
|
-Nie spodziewałem się, ze jest we mnie tyle miłości.- zauwazyl cicho. Ze w moim sercu znajdzie się miejsce i dla ciebie, i dla dziecka.
Zrozumiała, o co mu chodzi. W sercu jego ojca i matki nie było dla niego miejsca. A on żywił obawę, ze taka sytuacja moze sie powtorzyc. Wyciagnela reke i poglaskala go po glowie.
- Seb, ja bede okazywac milosc dziecku i bede zawsze kochac ciebie. Ale chce, zebys mi cos obiecal.
-A mianowicie?
- Milosc, szacunek i wiernosc.
Milczał przez chwilę, a potem wziął ją w ramiona i czule ucałował.
-Oczywiscie,kochanie. Obiecam ci to bardzo długo, zanim zdazysz zmienic zdanie.
-Ja nie zamierzam zmienic zdania.
-To dobrze, bo nasz związek będzie nierozerwalny - rzekł z usmiechem, a ona spojrzała mu w oczy i poczuła pewność, że mówi prawde
|
|
|
znasz to uczucie,gdy zaczynasz wątpić co dla niego znaczysz? kiedy pusto patrzysz na wasze wspólne zdjęcie i nie wiesz co masz myśleć,a łzy same lecą Ci po policzkach? kiedy słysząc dźwięk sms'a pierwszą osobą jaka przychodzi Ci na myśl jest On? każda rzecz,każde miejsce kojarzy Ci się z nim? Jeśli tak,to wiedz,że nie jesteś sama.
|
|
|
Nadzieja jest jak słońce z nią wszytko wydaje się piękniejsze.
Będę tu, obok Ciebie
Nigdy więcej strachu, nigdy więcej płaczu
Ale jeśli odejdziesz
Wiem, że również zniknę
Bo nie mam nikogo
|
|
|
-Uśmiechnij się, bo umrę!
-Nie umrzesz, przyjadę i zrobię Ci usta usta.
-Umieram!
|
|
|
gdy nagle przestajesz odpisywać mi na sms-y do głowy przychodzą mi różne myśli.. zastanawiam się co robisz, z kim.. a może to inna słyszy od Ciebie teraz Twoje słodkie słówka, bo przecież niczego mi nie obiecywałeś. po prostu ja wyobrażam sobie zbyt wiele, po raz kolejny za wiele..
|
|
|
Zamykam oczy i widzę nasze jezioro pomiędzy górami. Pamiętasz jak rok temu w nim pływaliśmy, dokładnie o tej porze?
Kąpaliśmy się w tym jeziorze a później usiedliśmy na brzegu jeziora, na tym dużym kamieniu. Pamiętasz co mi obiecałeś??
Obiecałeś, że zabierzesz mnie tu za rok i znów będziemy razem. Po czym pocałowałeś moje zimne usta i wskoczyłeś do wody..
Wtedy to się stało..Pamiętasz??
To wtedy skacząc do wody trafiłeś na kamień i zostałeś sparaliżowany. Woda niosła twoje bezwładne ciało a ja szybko pobiegłam po pomoc a gdy wróciłam ciebie już nie było bo woda zabrała mi ciebie.
Pamiętasz??
Dziś mija pierwsza rocznica Twojej śmierci. Nadal nie mogę się pogodzić i boję się wody, mam wstręt do pływania.
Stoję właśnie nad Twoim grobem i płaczę. Płacz, bo niebo mi Ciebie zabrało.
Kocham Cię. Zbyt rzadko Ci to mówiłam.
Proszę, pamiętaj o mnie i czekaj na mnie.
Gdy już do Ciebie przyjdę będziemy razem.
Pamiętaj kocham Cię i zawsze będziesz w moim serce.
Spij spokojnie..
|
|
|
Powiew wiatru głaszcze mi twarz i czesze moje włosy. Zimny chłód przywiewa wspomnienia.
|
|
|
Ja jestem mega uzależniona on oglądania jego zdjęć! Od czytania jego opisów! Od myślenia o nim! Od snów z nim! Od myślenia "co by było gdyby" i "co by było jeśli"! Od czekania aż napisze! Od czekania aż się wytłumaczy! Od czekania aż powie "kocham Cię skarbie moje i cholernie przepraszam że Cię tak zraniłem"!
|
|
|
Stoję. Widzę przepaść. Bujam się z palców na pięty, z pięt na palce. Widzę czarną odchłań. Jest ciemno, jest noc, jest trzecia w nocy. Noc cicha,tajemnicza. Gwiazdy pięknie migoczą. O jest! To nasza gwiazda! Pamiętasz?? To ta najjaśniejsza i najpiękniejsza.
|
|
|
˙˙Kiedyś byłam dla Ciebie całym światem, a dziś nawet nie zauważasz, że istnieję...
|
|
|
Kazał mi zapomnieć. Równie, dobrze mógł mi kazać skoczyć z dwudziestopiętrowego wieżowca. To byłoby stanowczo łatwiejsze do wykonania.
|
|
|
Czekasz na ten dzień, kiedy przechodząc obok Niego zamiast odpowiedzieć mu cześć, odpowiesz spierdalaj?
|
|
|
|