 |
justi6.moblo.pl
Zakładam dresy i trampki biorę butelkę wina z parku paczkę papierosów i idę oczekując spokojnie na deszcz. Łudzę się... Może to pomoże mi nie myśleć... Nie myśleć i
|
|
 |
Zakładam dresy i trampki, biorę butelkę wina z parku, paczkę papierosów i idę, oczekując spokojnie na deszcz. Łudzę się... Może to pomoże mi nie myśleć... Nie myśleć i wreszcie o Tobie zapomnieć.
|
|
 |
do czasu było zajebiście..później się zakochałam
|
|
 |
Jestem typem dziewczyny, która dusi wszystko w sobie, ale nie prosi o pomoc, bo liczy na to, że oczy powiedzą wszystko.
|
|
 |
Palę. Najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. Papierosy są na wyciągniecie ręki, w przeciwieństwie do Ciebie.
|
|
 |
miłość ? rozszerzone źrenice jak po dragach , szybsze bicie serca , które w ogóle cię nie słucha . uśmiech nawet gdy kładziesz się spać o 3 nad ranem , po obejrzanym horrorze . totalny odlot , niewyobrażalny stan , a później milion łez , bezsenność i co najmniej trzy miesiące wyciętne z życiorysu .
|
|
 |
nie obchodziło Cię czy mam czym oddychać, czy mam po co wstawać z łóżka, czy to bolące coś w mojej lewej piersi nadal bije..
|
|
 |
Zawsze mówię sobie, że już nie będę walczyć, że się poddam, bo to nie ma sensu,ale wtedy ponownie, nieświadomie wkraczasz w moje życie z tym cudownym uśmiechem na ustach..
|
|
 |
Tak nagle z małej dziewczynki, która nie ma pojęcia o życiu, przeistoczyła się w nastolatkę walczącą z sercem, rozumem, własnym losem i przeznaczeniem.
|
|
 |
Gdybym Cie nie poznała może moje serce należałoby do kogoś kto przyjął by je z otwartymi dłońmi, kto by mnie pokochał ze wzajemnością. ale tego sie już nie dowiem, bo pojawiłeś się Ty.
|
|
 |
5 minut w jego Towarzystwie . To jak łyk wina dla alkoholika.
|
|
 |
i kocham to spojrzenie " zazdrosnego "
|
|
 |
Gdy ona zapomniała, on zrozumiał ile dla Niej znaczył.
|
|
|
|