|
justi6.moblo.pl
nie obchodzi mnie kiedy go dodałaś. On jest z facebooka a ty go tam nie dodałaś więc w końcu przestań się czepiać. Możesz sobie twierdzić że jest twój ja i tak wiem swo
|
|
justi6 dodał komentarz: |
16 października 2010 |
|
justi6 dodano: 15 października 2010 |
|
` I w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów. Nie wiesz co powiedzieć, nagle nie wiesz dokąd iść, nie wiesz nawet co pomyśleć.
|
|
|
justi6 dodano: 15 października 2010 |
|
I kiedy spojrzał na mnie tak głęboko, wiedziałam że już mnie nic nie uratuje. Zakochałam się tak bardzo.
|
|
|
justi6 dodano: 15 października 2010 |
|
Oprócz tego ( i owego ) jest naprawdę fajnie
|
|
|
justi6 dodano: 15 października 2010 |
|
usłyszałam Twoje imię. Przymknęłam powieki i mimowolnie się uśmiechnęłam. Pragnęłam tylko, by nikt nie zauważył, jak bardzo oczy mi się błyszczą, na samą myśl o Tobie.
|
|
|
justi6 dodano: 15 października 2010 |
|
z drugiej strony- żeby być takim debilem trzeba posiadać jakieś umiejętności.
|
|
|
justi6 dodano: 15 października 2010 |
|
Dzisiaj tak przypadkiem byłeś w mojej szkole i tak przypadkiem pod klasą, w której miałam lekcje..
|
|
|
justi6 dodano: 15 października 2010 |
|
wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej, muszę być silna i muszę się uśmiechać bo nikogo nie obchodzi że posypał mi się świat.
|
|
|
justi6 dodano: 15 października 2010 |
|
rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.
|
|
|
justi6 dodano: 15 października 2010 |
|
raz uśmiechnął się do mnie. a ja głupia myślałam, że to coś znaczy.
|
|
|
justi6 dodano: 15 października 2010 |
|
Za każdym razem, gdy myślała, że są szanse, on właśnie je przekreślał.
|
|
justi6 dodał komentarz: |
15 października 2010 |
|
|