|
juleszka.moblo.pl
I poszedłem do swojej sypialni. Najlepsze w niej było to że stało tam łóżko. Lubiłem leżeć w nim godzinami nawet w dzień. Kładłem się i podciągałem kołdrę pod brodę. D
|
|
|
I poszedłem do swojej sypialni. Najlepsze w niej było to, że stało tam łóżko. Lubiłem leżeć w nim godzinami, nawet w dzień. Kładłem się i podciągałem kołdrę pod brodę. Dobrze się wtedy czułem. Nic się nie działo, nie było ludzi ani nic.
|
|
|
Twoje ulubione miejsce w Barcelonie?
Mój dom.
Co najbardziej lubisz w tym pięknym mieście?
Gerarda. -Shak
|
|
|
Obejrzałem mecz z Atlético i bardzo mi się podobała. Jak dla mnie to jest kandydat do wygrania Ligi i Ligi Mistrzów – jak zawsze.Cesc
|
|
|
Barca, która oczarowała świat w ciągu ostatnich 8 lat, istnieje dzięki Messiemu. Bez niego byłaby wielką drużyną, ale nie jedną z najlepszych w historii. Nie ma drugiego takiego jak on. Cesc
|
|
|
A za czym z Barcelony tęsknisz? Za przyjaciółmi, głównie za ludźmi. Cesc
|
|
|
Nie wiem, co wydarzy się w przyszłości, ale mam wrażenie, że już nigdy nie będę mógł rozstać się z futbolem. Myślę też, że mam osobowość trenera, ale zobaczymy. Jeśli w czymś się widzę, to właśnie w tym: być na ławce trenerskiej każdego dnia, dbać o każdy detal, dawać reprymendy, zwyciężać… Cesc
|
|
|
Barcelonie nie wszystko wyszło mi tak, jak bym tego oczekiwał, ale ja jestem dumny z tego, czego udało mi się dokonać. Zdobyłem tytuły, ale zabrakło mi siły i uznania na poziomie indywidualnym. Ale jestem bardzo, bardzo zadowolony z mojego etapu w Barcelonie. Może coś mogłoby się potoczyć trochę inaczej, ale jestem bardzo zadowolony i usatysfakcjonowany, naprawdę. Cesc
|
|
|
Czułem się jak profesjonalista. Kiedy sobie to przypominam, wciąż zdaję sobie sprawę z tego, ile mnie wtedy nauczyli w La Masíi, przede wszystkim jeśli chodzi o kwestie piłkarskie. To są szczegóły, które można zauważyć w szatni u ludzi, którzy kształcili się w La Masíi. Ale na poziomie osobistym także. Fakt, że w Barcelonie uczą cię wielu życiowych wartości, nie podlega żadnej wątpliwości. Cesc
|
|
|
Byłem szczęśliwy i wciąż jestem, bo kocham swój zawód. Chciałem być piłkarzem i nim zostałem. Marzyłem o tym, żeby grać w Barcelonie i udało mi się to osiągnąć. To właśnie te godziny spędzone w samochodzie i odrabianie lekcji o 11 w nocy zadecydowały o tym, co mam dziś. Cesc
|
|
|
podchodzimy do tych wyzwań z dużą radością i uważam, że możemy dokonać czegoś wielkiego w tym sezonie.- Pique
|
|
|
Jest inaczej, lepiej. To była długa i zawiła podróż, pełna zwątpienia i niepewności, zakrętów frustracji i grzęźnięcia na mieliznach rozgoryczenia. I choć Barça Luisa Enrique jeszcze niczego nie wygrała, to z całą pewnością można stwierdzić, że poczyniła postęp, uwalniając się z objęć bylejakości i szarzyzny. Im znów się chce, co oznacza, że niemożliwe nie istnieje. Culés ponownie mogą marzyć.
|
|
|
Choćbyś nawet był na najlepszej drodze, z całą pewnością zostaniesz rozjechany, jeśli będziesz na niej siedział.
|
|
|
|