 |
jolcia68.moblo.pl
Już nawet się nie rozglądam jak przechodzę przez ulicę.Mam gdzieś fakt że wpadnę pod samochód.
|
|
 |
|
Już nawet się nie rozglądam jak przechodzę przez ulicę.Mam gdzieś fakt, że wpadnę pod samochód.
|
|
|
|
nie mam najnowszych gadżetów, super popularnych przyjaciół i idealnego związku. moi rodzice nie zarabiają milionów i nie są najwspanialsi na świecie, a mimo tego uśmiecham się i nie narzekam, wiesz dlaczego? ludzie, których życie nie rozpieszcza, a daje im w kość potrafią się cieszyć małymi rzeczami. nie wymagają zbyt dużo. starczy im najzwyczajniejszy uścisk od mamy, zwykły buziak od chłopaka, tania koszulka z przeceny, czy drink za trzy złote wypity, w towarzystwie przyjaciółek, by uśmiech nie schodził im z buźki.
|
|
|
|
-Będę z Tobą do końca.
-Mówiąc to, zapomniałeś dodać że tygodnia. :(
|
|
|
|
I tak oto właśnie, narodziła się miłość nie z tego świata.
|
|
|
|
wzięła telefon do ręki, wykręciła jego numer i nacisnęła zieloną słuchawkę . usłyszała jeden sygnał, potem rozległ się dźwięk 'grania na czekanie', dźwięk ich piosenki, wymiękła. rozłączyła się po kilku sekundach, zanim on odebrał . włożyła telefon pod poduszkę i zamknęła oczy, zatapiając się w wspomnieniach.
|
|
|
|
Wieczór pod tytułem : " Mam Wyjebane I Jestem Szczęśliwa " .!; D
|
|
|
|
Wiesz... bo to Ty robisz tak że w brzuszku czuję te.. no jak im tam... tuptające bizonki. ;DD
|
|
|
|
Usiadła w kącie, skuliła nogi, zacisnęła pięści, posmutniała, zaczęła płakać, bo nie wie co ma robić dalej. Jej życie zrobiło się szare i ponure
|
|
|
|
Pik. Pik. Rzucam się na telefon, bo przecież Ty napisałeś, prawda? Przeprosiłeś i będzie jak kiedyś? Odczytałam. To nie Ty, nie będzie tak jak kiedyś.
|
|
|
|
Dodaj komentarz