|
|
A jeśli jutro dowiesz się, ze pierdolnął mnie samochód też powiesz, ze masz wyjebane?
|
|
|
|
aha- słowo które kończy wszystkie rozmowy
|
|
|
Niczego nie porównuję, żadnych zmartwień, ani trosk.
Żalu ani błędów, które stworzyły te wspomnienia.
Kto by to wiedział jak słodko-gorzki miałby smak?
|
|
|
To my decydujemy czy wstajemy i idziemy dalej.
|
|
|
Obiecaj mi, że cały dzień 21 grudnia 2012r. spędzimy razem. Jeśli nadejdzie koniec świata, chcę byś był ostatnią osobą, którą przytulę, której powiem, że kocham. Ostatnią, której uśmiech zapamiętam .
|
|
|
- jak kocha to wróci ? - jak kocha to nie zostawi .
|
|
|
Pamiętam jakby to było dziś. Wracałam zapłakana do domu i nagle jakaś mała dziewczynka zaczepiła mnie, pytając czy nie mam lizaka. Była dokładnie identyczna jak ja w jej wieku, jasne blond włoski upięte w słodki koczek, niebieska sukieneczka i białe skarpetki z falbanką na górze, na których świetnie wyglądały malutkie śliczne lakierki. - Nie mam, przepraszam. - ocierając łzy, kucnęłam tuż przed nią. - Dlaczego pani płace, coś się stało? - powiedziała cieniuteńkim głosem, owijając moją szyję swoimi rękoma. - Jak będziesz w moim wieku to zrozumiesz, teraz wracaj do swojej ukochanej piaskownicy, rób babki ulubionym wiaderkiem i nie zapomnij spóźnić się na smerfy. - uśmiechnęła się do mnie tak prze słodko, że i mi samej oczy zaczęły się świecić, przypomniało mi się moje dzieciństwo, ulubione wieczorynki, malinowy budyń na kolację. - On panią na pewno kosia, tak jak kubuś kosia prosiacka. - krzyknęła znikając gdzieś między blokami.
|
|
|
Słuchając piosenek które mi przesyłał wciąż czuję jego zapach .
|
|
|
Marzyłam tylko o jednym pójść do domu, gdzie mogłam swobodnie , krzyczeć , rozbijać talerze i płakać , bo przecież na tej jebanej lekcji musiałam udawać , ze nic się nie dzieje. tak nic sie nie stało oprócz tego, że moje serce pękło
|
|
|
Będę go czule wspominać - jako dupka.
|
|
|
Uwielbiam ten stan kiedy mówię "głupek" , a w myślach "boże jak ja go kocham"
|
|
|
|