|
jebaduic.moblo.pl
szliśmy na wycieczkę podbiegł do mnie kolega i dał zeszyt ze swoimi wierszami gdy skończyłam czytać poszłam na koniec żeby oddać mu zeszyt.zaczął opowiadać o swoim życiu
|
|
|
szliśmy na wycieczkę,podbiegł do mnie kolega i dał zeszyt ze swoimi wierszami,gdy skończyłam czytać poszłam na koniec żeby oddać mu zeszyt.zaczął opowiadać o swoim życiu, o rodzinie, o tragicznych wypadkach jakie go spotkały i o tym,że jest chory, zostało mu kilka lat życia. zrozumiałam, że moje nie jest takie złe i tak na prawdę nie mam na co narzekać. [jebaduic]
|
|
|
zawsze warto próbować, nic na tym nie stracisz, gorzej będzie gdy nic nie zrobisz, a wiele będziesz mógł. [jebaduic]
|
|
|
możesz pamiętać te złe chwil, zarówno jak i dobre, tylko proszę, nie płacz. [jebaduic]
|
|
|
jest sobie człowiek, nagle człowieka nie ma.. [TAŁI]
|
|
|
przecież widzę jak na mnie patrzysz, debilu.;) [jebaduic]
|
|
|
kiedyś i tak zginie ta chwila, którą tak teraz doceniasz. [jebaduic]
|
|
|
w sumie to pierdolę to, wszystko jest mi obojętne, ale nie chcę by nasze wspomnienia wyblakły.[jebaduic]
|
|
|
można powiedzieć, że gdy Cię teraz nie ma, to praktycznie zawsze się uśmiecham. [jebaduic]
|
|
|
wszystko to co chciałam jest już nie istotne, stare wspomnienia obrócimy się w nowe. [jebaduic]
|
|
|
tak wiele chciałam,a tak nie wiele mogłam. [jebduic]
|
|
|
jest jedna miłość, która płacze, a przebacza.. odepchnięta wraca. ♥
|
|
|
szedł czerwony kapturek przez las,nagle zza drzewa wyskoczył wilk dresiarz i mówi 'koszyk albo wpierdol?!' na to kapturek 'koszyka nie dam,ale mogę dać komórkę', kapturek dał komórkę i poszedł dalej, nagle znów wyskakuje wilk dresiarz - komórka albo wpierdol.- nie mam komórki..ale mogę dać.. kapturek.[azian]
|
|
|
|