|
jaramsie_e.moblo.pl
Kiedyś nauczysz się dostrzegać subtelną różnicę między trzymaniem się za ręce a połączeniem dusz. I dowiesz się że miłość to nie tylko pożądanie a przebywanie w czyi
|
|
|
"Kiedyś nauczysz się dostrzegać subtelną różnicę między trzymaniem się za ręce, a połączeniem dusz. I dowiesz się, że miłość to nie tylko pożądanie, a przebywanie w czyimś towarzystwie nie oznacza bezpieczeństwa. I zaczniesz zdawać sobie sprawę, że pocałunki nie są przypieczętowaniem umowy na całe życie, a prezenty nie są obietnicami. A potem zaczniesz akceptować swoje porażki i znosić je z podniesioną głową, otwartymi oczami i wdziękiem osoby dorosłej, a nie żalem i gniewem dziecka.”
|
|
|
To był dziwny rok. dziwny to chyba idealne określenie. Pełen zarówno złych jak i dobrych sytuacji. Wielkich zmian i decyzji. Pełen niespodzianek, rozczarowań, nowych ludzi, pochopnych decyzji zarówno negatywnych jak i pozytywnych. Trochę niszczący, ale niszcząco wzmacniający. Zdecydowanie wzmacniający.
|
|
|
Przypadkowa znajomość, czasem potrafi dać Nam najwięcej szczęścia.
|
|
|
"Wszyscy ostrzegają przed skutkami mrozu, a nikt nie mówi, że brak miłości jest najczęstszym powodem śmierci z powodu wychłodzenia organizmu."
|
|
|
"Milczenie to tekst, który niezwykle łatwo jest błędnie zinterpretować."
|
|
|
Bądź przy mnie blisko
bo tylko wtedy
nie jest mi zimno...
|
|
|
"Sądzą, że skoro nie znali się wcześniej, nic między nimi nigdy się nie działo. A co na to ulice, schody, korytarze, na których mogli się od dawna mijać? [...] Każdy przecież początek to tylko ciąg dalszy, a księga zdarzeń zawsze otwarta w połowie."
|
|
|
“W braku obietnicy kryje się największa nadzieja.”
|
|
|
"-Świat się wtedy Pani nie załamał?
-Załamał kompletnie. Ale człowiek trochę te ruiny przydepcze i ruszy dalej."
|
|
|
"Może kiedyś zrozumiesz, że mój chłód jest najgłośniejszym wołaniem o Twoje ciepło.."
|
|
|
"Wieczorem wychodzę z psem i patrzę na niebo. Gdy jest taki wiatr jak dziś, zazwyczaj spadają gwiazdy, wtedy wymyślam sobie różne życzenia. Wczoraj miałem takie, że aż gwiazda, która spadała, zatrzymała się w połowie, jakby ze zdumienia ją zatkało. Powiedziała: „O pardon, monsieur” i taka była zaskoczona, że nie tylko nie spadała dalej, ale po chwili wróciła i przykleiła się ponownie do nieba. Ale kiedyś wezmę patyk i strącę skubaną, niech mi się spełni."
|
|
|
"Trzeźwość bywa obrzydliwa. Życie złudzeniami jeszcze gorsze."
|
|
|
|