|
jaramsie_e.moblo.pl
teoretycznie jestem szczęśliwa wszystko się układa myślę że życie jest piękne dobrze mi chociaż jestem sama. ale w praktyce czegoś mi ku wa brakuje
|
|
|
teoretycznie jestem szczęśliwa, wszystko się układa, myślę, że życie jest piękne, dobrze mi, chociaż jestem sama. ale w praktyce czegoś mi, ku#wa brakuje
|
|
|
wejdę na szczyt wieżowca, usiąde na rynnie i pomacham nogami. potem przypomnę sobie, że mam lęk wysokości i szybko wrócę na ziemie..
|
|
|
i w jednej chwili jak bańka mydlana, prysły jej najśmielsze marzenia
|
|
|
już nie ma tej dziewczyny co była kiedyś. Jest inna, zamknięta w sobie. Nic ją nie obchodzi co się dzieje dookoła, nic ją nie rozśmiesza, nic nie mówi. Zamknęła się w sobie, inni pytają gdzie są jej przyjaciele, dlaczego na to reagują. Reagują! Tylko że ona nie chce się odbić z dna, nie chce z nikim rozmawiać. Co jej jest? To chyba się nazywa zakochanie
|
|
|
Przytulił się do niej tylko raz, a Ona zakochała się w tym uścisku.
|
|
|
nikt nie potrafił zrozumieć jej tak jak on. wystarczyło że spojrzał w jej tęczówki, a już wiedział że coś jest nie tak. obserwował jej każdy ruch ciała, wysłuchiwał każdej literki. rozumiał. wiedział co czuła. jednak kiedy pewnego listopadowego dnia powiedział bez żadnych skrupułów - to koniec, - nie czuł tego co ona. nie rozumiał jej kiedy krzyczała błagając go by został. nie czuł tego bólu w klatce piersiowej, ogromnej guli w gardle i piekących oczu. był zimny i wulgarny. nieczuły i egoistyczny.
|
|
|
I gdyby nie jego łobuzerski uśmiech, chyba już dawno powiesiłaby się na sznurówkach swoich ulubionych trampek
|
|
|
i wszystko w niej wirowało ze szczęścia kiedy siedzieli w deszczu na ławce w parku trzymając się grzecznie za ręce..
|
|
|
będę skakać i obracać się. będę czuć wiatr we włosach. Będę widzieć bezchmurne niebo i kolorowe kwiaty na łąkach. Będę choć raz naiwnie zyć chwilą.
|
|
|
leżeli przytuleni na trawie, patrząc jak wschodzące słońce maluje na niebie intetsywne kolory.
|
|
|
stąpam boso po jakże gorącym asfalcie, nie przejmując się tym, że jest to niezbyt komfortowe. przepełnia mnie szczęście i nic tego nie zepsuje
|
|
|
w poświacie słonecznego dnia, owiana wiatrem, skąpana w kroplach deszczu, biegnąc przed siebie miała nadzieję, że zdąrzy dotknąć tęczy.
|
|
|
|