|
jaknieja_tokto.moblo.pl
Wiesz co Panienko...przestań się tłumaczyć trudnym dorastaniem i tym że ciągle masz pod górkę weź się k a w garść albo nic z tego życia miała nie będziesz prócz s
|
|
|
Wiesz co Panienko...przestań się tłumaczyć trudnym dorastaniem i tym,że ciągle masz pod górkę, weź się k#$%a w garść, albo nic z tego życia miała nie będziesz prócz słonych łez, wiecznie opuchnięty oczu, i obgdyzionych paznokci ! / jaknieja_tokto
|
|
|
Łudziłą się, że gdy sprzątnie bałagan w pokoju , na biurku, w szafie, czy w łazience to bałagan w jej głowie i sercu też się da tak łatwo ogarnąć...głupia! / jaknieja_tokto
|
|
|
27 to dużo czy mało... ? Zależy czego... 27 uśmiechów od bliskich osób w ciągu godziny, 27 miłych słów słyszanych jednego dnia pod swoim adresem, 27 pocałunków od ukochanego podczas jednej nocy, 27 tysieńcy na koncie co miesiąc, 27 zwiedzonych miast podczas jednego roku, czy może 27 lat...w samotności... / jaknieja_tokto
|
|
|
Nienawidziła tego uczucia, gdy wielokrotnie próbowała z Nim porozmawiać, dokładnie wiedziała co chce Mu powiedzieć, setki razy powtarzała w głowie zdania, uwzględniając każdy przecinek kropkę, jak gdyby była w szkole i miała dostać za to conajmniej 5+ ...a gdy tylko stawała z Nim tarzą w twarz, strach przed tym co może jej odpowiedzieć paraliżował ją całą, nawet te mięśnie o których wcześniej nie miała zielonego pojecia... Pieprzona odwaga cywilna... ! Pieprzona Miłość! / jaknieja_tokto
|
|
|
Obejmując rękoma kolana, chowając głeboko między nie głowę, i lekko się kołysząc, zastanawiała się czemu tak wszystko dziwnie się toczy, przecież nie jest złym człowiekiem , nie zrobiłą nikomu nic złego, nie zamordowała nikogo ... dlaczego los sięna niej mści... przecież prócz wielu złamanych serc na swojej drodzę po których wielokrotnie deptała, smiejąc się beztrosko, wracając kilka razy tą samo drogą ...to ... to nic nikomu złego nie zrobiła.../ jaknieja_tokto
|
|
|
Nie lubiła oszukiwać... To dlaczego, gdy ktoś zapytał co u Niej nie odpowiadała po prostu : "Naprawde nic dobrego , dawno nie było tak źle" Dlaczego nie potrafiła zacisnąc pięści , schować dumę i wylać całej tej goryczy...tylko wykrzywiając usta w wyuczony przed lustrem uśmiech głośno i wyrażnie recytowała regułkę szczęścia... Pewnie dlatego, że ludzie wstydzą się mówić , że coś w co się tak mocno wierzyło, co zapowiadało się tak super nie wychodzi... / jaknieja_tokto
|
|
|
Wiem o Tobie wszystko, znam Cię prawie tak jak samą siebie, oddałam Ci swe serce, ciało i umysł, kierujesz tym...masz władzę, którą chciało posiąść wielu... Wiem o Tobie wszystko...chcesz, pytaj, o ulubiony kolor, danie, hobby, rozmiar koszuli,jaką lubisz herbatę, na którym boku śpisz, jaką masz minę kiedy jesteś zły, mimo że się uśmiechasz, jakiego piwa nie pijasz itd... wiem o Tobie wszystko, oprócz tego co czujesz do mnie... / jaknieja_tokto
|
|
|
Poprawiła poduszkę, oparła się wygodnie i wzieła do ręki kolejny tom sagi "Trzy siostry". Odpłyneła... W pewnym momencie oderwała wzrok od liter i zastanowiła się czy, gdyby mogła wybrać to chciałabym przeżyć życie którejś z trzech bohaterek tej książki, historia każdej z nich była różna, ale wszystkie miały piękne,dostanie życie. A ona ... Stracona praca, ciągle mieszkając u rodziców , wiecznie przepędzana i niepotrzebna, znająca dokładnie słony smak łez, które łykała ostatno bardzo często, posiadająca chłopaka, co do którego uczuć nie była nic pewna ... nie mająca prawdziwych przyjaciół czy nawet siostry... stwierdziła,że nie... każda rana na jej ciele , duszy i sercu czegoś ją nauczyła i wierzy, iż gdzieś, kiedyś, z kimś odnajdzie swoje szczęscie, które zastąpi jej brak wszystkiego a siostrą była sama sobie... / jaknie ja_tokto
|
|
|
"Nie mam siły już za Nim gonić, to koniec" pomyślała, gdy kolejny wieczór wylewała łzy w poduszkę... Za każdym razem, gdy wydawał się być blisko, robił 2 zamaszystę kroki w przód... Następny wieczór spędzała na wszystkim tylko nie na rozmyślaniu o Nim. Pukanie do drzwi, podeszła, otworzyła i zobaczyła Jego... "Kochanie już wiem , nie ma sensu uciekać przed Miłością , wybacz mi" powiedział. Spojrzała na Niego ze smutkiem w oczach, słysząc bicie swego serca odrzekła " nie ,nie można uciec, ale zawsze można się od niej odwrócić i zamknąc jej przed nosem drzwi..." Drzwi skrzypneły i zatrzasneły się selikatnie, Ona bezwładnie osuneła się po ściane, mając w pamięci widok jego załzawionych oczu... / jaknieja_tokto
|
|
|
Zrywając czterolistną koniczynę, pomyślała sobie ze smutkiem " nawet przyroda ostatnio daje mi więcej szczęscia niż On..." / jaknieja_tokto
|
|
|
"Spotkajmy się, muszę Ci coś powiedzieć..." Jej serce zamarło,gdy czytała tą wiadomość...spodziewała się,że coś nie jest tak , od paru dni nie był sobą, zachowywał się tak dziwnie... Drżącymi dłońmi ubrała się, przeczesała włosy i z bólem serca poszła powoli w "ich" miejsce. Już czekał, usiadła na ławce blisko niego i zerwała gałązkę z liśćmi od akacji... Nie patrząc na Niego zaczeła obrywać listki i w myśli odliczać - "kocha, myśli, szanuje, nie chce, nie dba, żartuje..." widziała,że patrzy się jej na ręce w dziwnym skupieniu. Zaczeła zrywać dalej " kocha...w tym momencie złapał ją za rękę i powiedział - "Nie zrywaj dalej, już nie trzeba" po czym zacisnął w dłoni ten listek i dodał " nie zgób Go nigdy, tak samo jak mnie..." / jaknieja_tokto
|
|
|
|