|
irememberyou.moblo.pl
Była zmęczona wtulaniem się w poduszki sięganiem po koc kiedy pragnęła ciepła i przeżywaniem romantycznych chwil wyłącznie w snach. Nużyło ją oczekiwanie na koniec ka
|
|
|
Była zmęczona wtulaniem się w poduszki, sięganiem po koc, kiedy pragnęła ciepła i przeżywaniem romantycznych chwil wyłącznie w snach. Nużyło ją oczekiwanie na koniec każdego dnia, żeby mogła obudzić się następnego poranka z nadzieją, że ten dzień będzie lepszy, milszy, lżejszy, chociaż nigdy nie był..
|
|
|
Nienawidzę Cię! Po prostu Cię nienawidzę! Za to, że Cie poznałam, pokochałam. Za to, że dałeś mi nadzieję chodź wiedziałeś, że nic z tego nie będzie. Za to, że mnie okłamywałeś i za to, że tak naprawdę mnie nie kochałeś. I w cholerę tych rzeczy za które Cię nienawidzę!
|
|
|
A teraz wstań, zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz i nie waż się pokazać nikomu, że coś rozpierdala cię od środka ..
|
|
|
Nie pytając o nic. Wkradł się w moje serce, mimo że klucz do niego nosiłam przy sobie. Zajął tam całe miejsce i nie wpuszcza więcej nikogo. Zapanował nim, a ja nie umiem go stamtąd wyrzucic. A może nie chce? Może moje serce samo go wpuściło i pokochało, a ja muszę się z tym pogodzic?
|
|
|
pewnie w tej chwili 857346 ludzi na świecie, ucieka przed czymś, panicznie się tego bojąc.. 747456 ludzi, płacze przez wspomnienia.. 388948 jest chora na miłość, a ja, wyłożyłam nogi na biurko, otworzyłam jabłkowego tymbarka i na wszystko mam wyjebane..
|
|
|
-Patrząc w jego oczy widziałam tą cholerną miłośc, gdy na mnie spoglądał. -Nie widziałaś. Chciałaś widzieć..
|
|
|
Otwieram powoli kolejny rozdział mojego życia, jednocześnie nie zamykając poprzedniego...
|
|
|
i odeszła... powiedziała tylko, że będzie tam na niego czekać.
|
|
|
- Idziesz? - Nie. - A dlaczego? - Bo on tam będzie. - I co z tego? - I nie chcę go widzieć. Wiesz przecież, że mnie zranił. A ja nadal go kocham. - To pokaż mu, że cię nie zniszczył. Że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. Że potrafisz nadal cieszyć się z życia. Pokaż mu, że się nie przejmujesz. Zapytam więc jeszcze raz. Idziesz ? -.. poczekaj, wezmę tylko błyszczyk.
|
|
|
a gdybym powiedziała, nie odchodź? zostałbyś?
|
|
|
-aż tak mnie kochała? -tak, bardziej niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. a ty ją tak po prostu zostawiłeś i odszedłeś, zapominając o jej istnieniu. -przykro mi.. -juz na to za późno. -chciałbym ją za to przeprosić. - to zrób to. idź na cmentarz i ją przeproś.
|
|
|
pluszowy miś to twój konkurent. macie wiele wspólnego, obaj jesteście do ściskania, do gniecenia, do targania, tylko że miś jest zawsze przy mnie.. 1:0 dla misia
|
|
|
|