Może razem ze mną, tamtej i podczas wielu innych nocy postradałeś rozum. Może słowa biegają po twojej głowie, jak wyścigowe charty, może krzyczą, nie dają ci spać, tak jak mi. Może ja kłamałam, a może ty, a może po prostu czegoś nie dopowiedzieliśmy. Może już nic nie ma sensu, może nic już nie jest prawdą.
|