|
innaottak.moblo.pl
Moje życie jest do dupy . Nawet pasjans mi się nie układa . innaottak .
|
|
|
Moje życie jest do dupy . Nawet pasjans mi się nie układa . | innaottak .
|
|
|
Uwielbiam burze . Sa takie gwałtowne i nieprzewidywalne jak to co nas łączyło . A potem nastała taka przytłaczająca cisza . Pozostał tylko zapach przypominający jak bardzo ważny byłeś w moim życiu, niczym deszcz dla spragnionych wody kwiatów . | innaottak .
|
|
|
Miłosc ma miliony róznych odmian . Ja na swojej drodze spotkałam tylko jedną prawdziwą..Tą która niczym ogień w kominku rozpalała sie powoli , bez pospiechu.. To ona dała mi najwięcej ciepła . Długo nie mogłam pogodzić sie że płomień wygasł i byłam niczym żar..schowana wśród sterty popiołu . Inne 'miłości' były jak iskra... rozbłyskały gwałtownie , bardzo jasno , ale tak samo szybko gasły . Na dodatek poparzyły moje serce.. Teraz mam w sobie wspomnienia tych zimowych dni z toba przy kominku i tych wakacyjnych na balkonie w ciepły wieczór. One nie bolą . Pogodziłam sie że ' nie było nam to pisane' i pielęgnuje w sobie to co mi pozostało.. pamięć naszych rozmów i długich milczących spojrzeń ... | innaottak .
|
|
|
będę biegać w letnim deszczu, mając gdzieś fakt, że mój makijaż spływa mi po twarzy. cała przemoknięta będę śmiała się do samej siebie jak ostatnia desperatka. do później nocy, zajadała się lodami waniliowymi i godzinami wylegiwała na słońcu. będę topiła swoje stopy w złotym piasku, spoglądając na nieskazitelnie niebieską wodę. mój plan na wakacje - zero Ciebie , mnóstwo mnie.
|
|
|
Miło było Cię poznać , miło było Cię kochać .
|
|
|
Jak bardzo On mnie wkurwia. Mam ochotę rzucić w jego stronę parę jadowitych słów. Wkurwia mnie to, że Go nie ma. Wkurwia mnie to, że On nie mówi mi co u Niego. Wkurwia mnie to, że On nie odzywa się do mnie. Wkurwia mnie to, że mnie przy Nim nie ma. Wkurwia mnie to, że nie wiem co u Niego. Wkurwia mnie to, że nie dostaję odpowiedzi na wysłane do Niego wiadomości. Sama jestem powodem własnego wkurwienia, moje oczekiwania są powodem wkurwienia. Mogę mieć pretensje do samej siebie. To ja głosiłam prawdę, że faceci to banda skurwieli i kretynów. Zapomniałam o tym, a chyba jednak miałam rację.
|
|
|
Jedyne na co Cię teraz stać, po tym wszystkim, to unikanie mojego wzroku, zapachu, głosu, dotyku, mojej osoby. Gratuluję odwagi, tchórzu .
|
|
|
To co mi zrobił naprawdę bolało. Był czas, kiedy uśmiechałam się tylko przymusowo, żeby nie zdradzić tego, co siedzi wewnątrz mnie. Nie wyobrażałam sobie nowych dni, bez Niego. Obwiniałam się bez końca za to, że nie zatrzymałam Go przy sobie, za to, że odszedł. Nie mogę powiedzieć, że teraz już nic do Niego nie czuję, bo tak nie jest. Na zawsze zostanie cząstką mnie. Ale z perspektywy czasu wiem, że nie mogłabym spędzić całego życia tęskniąc i płacząc za Nim. Nie. Czas się otrząsnąć i ruszyć w dalszą wędrówkę, zostawiając to wszystko w tyle. Nie mówię tu o nowej miłości, bo na nią jeszcze nie pora, mam raczej na myśli powrót do rzeczywistości, do normalności, która nie zawsze jest okrutna. Pora zebrać siły i zmierzyć się z życiem, odkrywając na nowo jego uroki.
|
|
|
Jestem tak stabilna emocjonalnie jak szklanka wody trzymana przez człowieka z parkinsonem .
|
|
|
Nie tęsknimy za ludźmi, których kochamy. Tęsknimy za tą cząstką nas samych, którą oni ze sobą zabierają..
|
|
|
-Brakuje Ci go czasem ? -Czasem..Czasem gdy siadam przy oknie patrząc w gwiazdy mam ochotę przywołać go wspomnieniami i przytulić..nic więcej ..ot tak po prostu przytulić
|
|
|
Patrząc na zachodzące słońce, popijając za gorącą kawę, robię to co,robię już za często. Myślę o Tobie choć wiem że nie powinnam....
|
|
|
|