|
indovinello.moblo.pl
A co mnie boli i z czym mam problem wiem tylko ja.
|
|
|
A co mnie boli i z czym mam problem wiem tylko ja.
|
|
|
Żyć ciągle przeszłośćią? Z chęcia bym za to podziękowała. Przecież nie chcę sama się dobijać, a robię to każdego dnia, bo...jakoś tak cholernie ciężko zapomnieć o wszystkim./ indovinello
|
|
|
Ile można cierpieć przez jednego człowieka?/indovinello
|
|
|
Kochałam go za to , za co inni go nienawidzili . Byłam w stanie zaakceptować każdą jego wadę . Lubiłam gdy opowiadał mi o naszej, wspólnej przyszłości , czułam się wtedy taka ważna dla niego, miałam wrażenie, że mnie nigdy nie zostawi . Lubiłam jak całował lub przytulał z zaskoczenia . Lubiłam siedzenie z nim na ławce, gadanie o wszystkim i o niczym, nawet milczenie było ciekawe. Lubiłam pisać z nim godzinami - nadal mi tego brakuje . Lubiłam te jego długie pożegnania , miłe słówka, esy z samego rana i na dobranoc . Brakuje mi tego wszystkiego, pomimo, że czasem mieliśmy gorsze dni, pomimo, że czasem mnie okłamał lub zawiódł . Nikt nie jest idealny , ale On dla mnie był, pomimo wielu wad .
|
|
|
Razem z przyjaciółmi postanowiliśmy na jeden z imprez zagrać w butelkę, miało być zabawnie. Jednak do naszej ekipy należał on-mój były, którego dalej kocham. Pomimo wszystko postanowiłam zaryzykować. Padło na jedną osobę, później na drugą, potem padło na niego. - Pocałuj swoją sympatię!-wykrzyczała koleżanka.On bez chwili wahania wstał, popatrzył się na mnie i podszedł do mojej przyjaciółki, czule ją pocałował. Załamałam się, mój cały świat legł w gruzach. Pojawiły mi się w oczach łzy, przecież go tak bardzo kocham... - Muszę już spadać, cześć! -wzięłam swoje rzeczy i wybiegłam szybko. Siadłam na najbliższej ławce i płakałam, głośno płakałam.
|
|
|
Te dni, kiedy wracasz do domu nad ranem, jeszcze ze smakiem wódki na ustach, pomieszanym z zapachem miętowej gumy do żucia. Wchodzisz ostrożnie do domu z podkrążonymi oczami, chwiejąc się na nogach i tracąc już świadomość swoich czynów. Stoisz przed swoim ojcem, spoglądasz w jego zaszklone oczy po czym omijasz go i udajesz się do swojego pokoju. Zamykasz za sobą drzwi i przekręcasz kluczyk. Tak wygląda twój drugi dzień wakacji? Ferii? Twój początek weekendu? Nie, tak wygląda człowiek, który traci wszystko co miało dla niego jakąś wartość. Człowiek, który spieprzył kilka niezłych opcji, który stacza się na dno z niemocy sprostania realiom. Tak, poddałam się.
|
|
|
Przynajmniej udaję, że się nie poddaję.
|
|
|
Dam rade. Zawsze daje a że chuj z tego wychodzi to już inna sprawa .
|
|
|
Teraz zależy mi już tylko na tym , by pokazać ci co straciłeś .
|
|
|
moje życie zmieniło się w żart, a ja jestem jedyną osobą która go nie łapie.
|
|
|
Radość dziecka- najpiękniejsze wynagrodzenie wszystkich przeciwności losu. / indovinello
|
|
|
- wiesz już co będziesz robić w przyszłości ? - kurwa, ja sobie z teraźniejszością nie daje rady, a ty mnie pytasz co dalej ?
|
|
|
|