 |
improvise.moblo.pl
dziękuje :
|
|
improvise dodał komentarz: |
20 października 2011 |
 |
Nigdy nie widziałeś mnie w takim stanie,
Kiedy samotność bierze górę nad rozsądkiem.
Szukam przyjaciół, na siłę.
Tracę grunt pod nogami i zapadam się we własną podświadomość.
Biegnę drogą, która nigdy się nie skończy,
Czeka mnie wieczna ucieczka przed sobą i własnymi uczuciami.
Nie widzę żadnego rozwiązania, wszystko co mnie otacza traci sens.
Moje błękitne oczy nie nadają już koloru niebu, zamieniły się w siwy popiół.
Dłonie straciły siłę aby podtrzymywać ten świat, a barki opadły.
Nogi odmawiają posłuszeństwa, zaczynam upadać.
Nic już nie jest takie samo jak kiedyś, stare czasy nie wrócą.
Z brakiem pomysłów na przyszłość i zamknięciem obecnego rozdziału,
Idę do przodu, dla siebie, żeby kiedyś powiedzieć, że warto było upaść,
By zdobyć ten życiowy Mount Everest.
Zdobyć Ciebie.
|
|
improvise dodał komentarz: |
20 października 2011 |
improvise dodał komentarz: |
20 października 2011 |
 |
jestem jak płatek śniegu. Spadłam z chmurki, latałam w przestworzach i nagle upadłam na gorącą ziemię roztapiając się.
|
|
 |
Była cicha, nikomu nie wadziła
Dobrze się uczyła i pomagała rodzicom.
Co niedziela w kościele, nigdy nie spóźniona
Wszystko robiła najlepiej jak potrafiła.
Przykładna przyjaciółka i dziewczyna
Córka, wnuczka, sąsiadka.
Była jak tysiące innych dziewczyn,
Nie piła, nie paliła, nie łamała prawa.
Żyła w zgodzie z natura i sobą samą.
Chciała założyć rodzinę i skończyć studia.
Pewnie udałoby jej się tego dokonać
Gdyby nie jeden dzień, który zmienił wszystko.
Jedna chwila, jeden moment, w którym zobaczyła jego oczy.
Miały miodowy kolor, nieskazitelna cera i śnieżnobiałe zęby.
Kły, które wysączyły z niej życie,
Kły, które były ostatnim co zobaczyła w życiu.
Kły, które przyniosły ciemność.
|
|
 |
Teraz, gdy potrzebuję Cię najbardziej – Ciebie nie ma.
Zniknęły wieczorne rozmowy przez telefon,
Śmianie się z ciszy i kilkuminutowe milczenie,
Kłótnie o przyjaciół i kwestię spędzania wolnego czasu,
Wypady na zakupy i marudzenie na spacerach,
Wyjazdy za miasto i na rowery,
Poranne wiadomości, niedzielne popołudnia,
Historie z dyskotek i opowieści o przeszłości,
Plany na przyszłość i zabawy z Twoim psem,
Rozmowy o samochodach i dokuczaniu Twojemu zabytkowi ,
Picie Frugo i drinków z sokiem,
Oglądanie telewizji i spędzanie czasu na nic nie robieniu.
Zniknął uśmiech i zaczęły pojawiać się łzy,
Smutek zmieszał się z radością,
Pojawiła się nadzieja próbująca wyeliminować strach,
Serce zaczęło odmawiać posłuszeństwa, bije coraz wolniej.
Mózg nie potrafi zrozumieć otaczającej go rzeczywistości.
Świat składa się jak domino, nietrwały domek z kart,
Który tylko ja próbuje uratować, zatapiając go w swoich łzach./ namiastka mojej twórczości
|
|
improvise dodał komentarz: |
20 października 2011 |
improvise dodał komentarz: |
20 października 2011 |
improvise dodał komentarz: |
20 października 2011 |
 |
Z tym pisze, z tamtym gadam, ten mnie odprowadzil, tamten mi sie spodoba, tamtemu ja sie podobam. Ja pierdole tylu facetów dookoła a ja jestem singlem, zaiste xd
|
|
|
|