|
im_lethal.moblo.pl
genialne
|
|
|
Hej niunia, jestem facetem i powiem Ci jak to idzie : Najpierw bede z Tobą flirtowac,a potem Cie obrażać.Będe wysyłał Ci mnóstwo sprzecznych komunikatów, chodził na ustawki z Twoimi najlepszymi kumplami i okłamywał Cie. W nocy sprawie,ze bedziesz najszcześliwszą istotą na Ziemi, ale następnego dnia bede Cie całkowicie ignorował. Będziesz na moje kazde, najmniejsze zawołanie, gdy bede potrzebował przyjaciółki i bedziesz naiwnie wierzyc, ze naprawde Ci ufam. A wiesz co jest w tym wszystkim najlepsze? Ze nie bedziesz mogła z tym nic zrobic, bo mnie kochasz. I nie chcesz mnie stracic. Ha.
|
|
|
kiedyś o mnie zapomnisz tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa, albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. zapomnisz jaki ból był wymieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. wszystko uleci z ciebie jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. i okaże się, ze scenarzysta, który to wszystko poskładał w swej malej główce, nie zrobił kariery, nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelka taniego wina w ręku. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię. oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu. szczęście wypełni cię po brzegi, od paznokci u stop do końcówek rzęs. życzę ci tego, wiesz. i będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka. ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile. jak nasza samotność we dwójkę, jak nasze bycie razem ale osobno.
|
|
|
Nie, nie zaliczam się do osób, które mają problem z alkoholem, tylko z życiem, w którym pełno cierpienia i smutków i to dlatego zapijam to wszystko wódką.
|
|
|
75% młodzieży jest szczęśliwa, reszta nie ma dostępu do narkotyków
|
|
|
co masz zrobić jutro zrób dzisiaj, bo jeszcze się najebiesz i zapomnisz.
|
|
|
Cała prawda o facetach - Jeśli ubierzesz się ładnie - nazwie Cię cnotką. Jeśli ubierzesz się seksownie - nazwie Cię dziwką. Jeśli do niego zadzwonisz - uzna, że się narzucasz. Jeśli to on do Ciebie zadzwoni -uzna, że powinnaś być zaszczycona. Jeśli go nie kochasz - będzie robił wszystko by Cię zdobyć. Jeśli go kochasz - zostawi Cię. Jeśli się z nim kłócisz - mówi, że jesteś uparta. Jeśli siedzisz cicho - mówi, że nie masz własnego zdania Jeśli się z nim nie prześpisz - uzna, że go nie kochasz. Jeśli to zrobisz - uzna, że jesteś łatwa. Jeśli powiesz mu o swoich problemach - pomyśli, że jesteś słaba. Jeśli mu nie powiesz - pomyśli, że mu nie ufasz. Jeśli będziesz mu robić wymówki - powie, że nie jesteś jego matką. Jeśli to on będzie Ci robił wymówki - powie, że 'dba' o Ciebie. Jeśli nie dotrzymasz danej obietnicy - straci do Ciebie zaufanie. Jeśli to on złamie dane słowo - to na pewno przez Ciebie.
|
|
|
kiedy bardzo się boję, na przykład po koszmarze sennym, nie wołam mamy. na usta ciśnie mi się tylko Jego imię. chyba na zawsze kojarzyć mi się będzie z bezpieczeństwem.
|
|
|
- Zawsze będę Cię kochać. - Naprawdę ? - zapytała szczęśliwa. - Nie. Sama, widzisz, jaka jesteś naiwna. - powiedział i zostawił ją ze łzami w oczach.
|
|
|
i żeby kiedyś poczuł się tak jak ja. niech ktoś kogo kocha ponad wszystko, powie mu słodkie 'kocham Cię' a potem wbije nóż w serce, odchodząc. słodka zemsta, choć to i tak nie zwróci mi dawnej siebie.
|
|
|
było małe, lecz zdolne do wielkiej miłości. zniszczone po ostatnim uczuciu, zebrało się jakoś do kupy. wbrew własnemu rozsądkowi, zachowało wiarę w prawdziwą miłość. mimo, doświadczenia, wciąż kipiało nadzieją. a potem znowu pokochało. ostatkami sił, jednak bezgranicznie. głupie naiwne serce.
|
|
|
grzeję chłodne ręce o duży kubek mojego ulubionego cappucina. popijam gorący napój, staram się zebrać myśli. mówią, że najlepszą pomocą jest przyjaźń. wygadasz się i jest Ci lżej. nie tym razem. ktoś pełen czarnego humoru stworzył mnie zamkniętą w sobie. zwyczajnie nie potrafię powiedzieć drugiemu człowiekowi co czuję, co leży mi na tym skrzywdzonym sercu. może to właśnie zepsuło nasz związek - nie potrafiłam mówić. to już i tak nie ważne. kończąc rozmyślania, odstawiam kubek i sięgam po gruby zeszyt. otwieram w połowie, tam gdzie skończyłam ostatnio - i piszę. wszystko. myśli, uczucia, żale, małe radości, zostają przelane na papier. to takie trudne, kiedy przyjdzie Ci mówić coś patrząc innej osobie w oczy. a pisanie przychodzi tak łatwo. nikt nie komentuje, nie poucza, nie poprawia. tylko ten zeszyt wie o mnie wszystko. z mojego głupiego wyboru. na co to zeszło ? użalam się nad sobą przy kubku zimnego już cappucina. do niczego więcej nie jestem teraz zdolna.
|
|
|
|