|
ihate.but.ilove.moblo.pl
szkolna wycieczka . autobus . siedziała z kolegą niby do niej zarywał ale dla niej był tylko kolegą. siedzieli całą paczką . na 5 miejscach kumple wśród nich ON. oni prze
|
|
|
szkolna wycieczka . autobus . siedziała z kolegą niby do niej zarywał ale dla niej był tylko kolegą. siedzieli całą paczką . na 5 miejscach kumple wśród nich ON. oni przed nimi troche koleżanek obok . zaczęli grać w butelke . siadła przodem do 5 żeby dobrze im się grało tym samym oparła się o kolana kolegi . sms. ' musicie tak .? wyglądacie jak para . nie mogę . proszę usiądz inaczej . ' rzuciła mu wkurzone spojrzenie . wkurzył się . powiedział na cały głos . '; ej weeźcie cholera siądźcie normalnie bo ja nie mogę się na was patrzeć . ' od razu zaczęły się gwizdy i teksty 'uuu zazdrosny . ' kumpel wstał idąc w jego stronę on również wstał . zamienili się miejscami . kiedy ten usiadł mocno ją przytulił do ucha szepnął jej dziękuję i pocałował w czubek głowy .
|
|
|
- noo boże nie sikajcie . -,- - ja sikam ?!. - tak ty sikasz . -.- - Mateusz odwróć się . - no dobrze proszę pani ale ona mówi że ja sikam . XDDD / biologiaaaa
|
|
|
chcę się jutro obudzić i zobaczyć za oknami śnieg . nie dlatego że chcę żeby rzucać się śnieżkami lepić bałwany itp. tak jak w przedszkolu. chcę po prostu jakiejś zmiany w moim szarym życiu . po podsumowaniu wszystkiego...nie jest tak jak bym chciała. jestem po prostu sama . mimo tylu przyjaciół . ale takich prawdziwych prawdziwych czuję się sama . wyciągają mnie na imprezy a ja nie mam ochoty do zabawy do śmiechu . do niczego . bez niego jest mi tak tragicznie pusto . i tylko na cmentarzu wpatrując się w jego imię i nazwisko wygrawerowane na grobie mogę być sobą . ja powinnam być tam z nim , aby osiągnąć pełnię szczęścia .
|
|
|
fuck . ;/ nie m cie . umieramy ze strachu a ciebie po prostu nie ma . mogłabyś jakkolwiek się odezwać . szykuje się kolejna nieprzespana noc . bo ciebie nie ma . ;/
|
|
|
ludzie dowiadują się jak bardzo się kochają i jak bardzo im na sb zależy dopiero wtedy gdy się rozstaną .
|
|
|
-zimno mi ;// - look na niego . on się śmieje . wskakuje na mnie nasz znajomy - pff. ja zrobie to za niego ;D - mooocno mnie przytula - spadaj! - szybka reakcja jego . odciągnął go ode mnie - łapy przy sobie . ! ja tylko mogę ją przytulać - chciał pocałować , ale uchyliłam się - nie jestem twoją własnością . - udawałam obrażoną - no może i nie . ale to nie znaczy że on może cię przytulać . XDD || jak ja was kocham :**
|
|
|
- czekałem na ciebie . - niepotrzebnie . - no proszę cię pogadaj ze mną ! - złapał ją za nadgarstek . nie mogła się wyrwać - puść mnie ! - nie dopóki ze mną nie porozmawiasz nie puszcze cię . chyba jesteś mi winna jakichś wyjaśnień . - nie jestem ci nic winna . puszczaj . - podbiegli jej znajomi kiedy próbowała się wyrwać . - ej koleś puść ją . - spadajcie to nie wasza sprawa . - właśnie nasza . - nie zdążyła się obejrzeć kiedy chłopak już leżał przyciśnięty do ziemi . - dobra chodźcie spadamy . on nie jest tego wart . - poszli razem w stronę jej domu . była przekonana o tym że ma najlepszych przyjaciół na świecie .
|
|
|
jesteście najlepsi . XDDD moooje ciuleee . ;D kurdeee . 1077 komów . na fejsbuku . XDD
|
|
|
uwielbiam to jak moi przyjaciele opieprzają mnie jeżeli zrobię coś źle . zawsze mam w nich wsparcie i szczerą opinię o czymkolwiek . bo to właśnie jest przyjaźń . szczerość i zaufanie . a nie słodzenie sobie jacy jesteśmy piękni, idealni jak zajebiście postąpiliśmy chociaż zepsuliśmy wszystko . to takie sztuczne . ja i tak mam najlepszych przyjaciół na świecie . ;**
|
|
|
gorąca kąpiel ciepłe łóżko , tego mi dzisiaj trzeba . a i jeszcze nowej rzeczywistości bez tylu przeciwności losu...
|
|
|
siedziałam na łóżku zapłakana .'jak oni mogli mi to zrobić ? byli dla mnie całym życiem. ' wtuliłam głowę w tors mojego przyjaciela . ' po co ja jechałam na to głupie stypendium . jebany Londyn . gdyby nie to żyłabym sobie tu szczęśliwa . ' wybuchnęłam jeszcze większym płaczem .. ' dobrze zrobiłaś że pojechałaś . przynajmniej dowiedziałaś się jacy oni są naprawdę . że on wcale cię nie kochał , a ona ? tez była sztuczną suką . ' przytulił mnie mocniej . ' ty mnie nie zostawisz samej prawda ? ' uśmiechną się ' nawet gdybyś wyganiała mnie najbardziej jak tylko można , nigdzie się stąd nie ruszę . a tak wgl wygodną masz tą kanapę . ' wybuchnęliśmy śmiechem . 'dziękuję ' pocałowałam go w policzek . jak ja zajebiście uwielbiam moich przyjaciół . ;**
|
|
|
'nie każdy sen doczekał się spełnienia' zawiodłeś mnie . to nie tak wszystko miało być . ale trudno . jestes jaki jestes inny niż mi się pokazałeś . inny niż myślałam . ile jeszcze takich dwulicowyc ludzi obom mnie ? . ciekawe czym sobie zawiniłam...
|
|
|
|