|
ifweever.moblo.pl
Panie proszę już wystarczy nie wystawiaj mnie na próby. Nie zniosę nie mam tarczy nie doprowadź mnie do zguby.
|
|
|
Panie, proszę już wystarczy, nie wystawiaj mnie na próby. Nie zniosę, nie mam tarczy, nie doprowadź mnie do zguby.
|
|
|
Leżałyśmy na trawie przyglądając się kształtom chmur. -Dlaczego ciągle się spóźniasz, zasypiasz do szkoły, śpisz w dzień? Zapytałaś wzdychając. -Nie mam dla kogo wstawać. Dla kogo oddychać. Dla kogo żyć. Śpię, bo to tak trochę jakbym umarła.. ale bez świadomości, że zostawiam rodzinę. Odpowiedziałam i zamknęłam oczy.
|
|
|
Poobijana przez życie, za każdym razem podnoszę się ze łzami w oczach wmawiając sobie, że dam radę. Że mogło być gorzej. Ale z każdym kolejnym uderzeniem tracę cząstkę siebie.
|
|
|
Można porównać Cię do tornada. Nieważna wielkość jego czynów, krzywdzi i wzbudza strach. Niszczy na swojej drodze dosłownie wszystko, zostawia ruiny i idzie dalej nie zważając na skutki. I mimo, że wszystko można odbudować to zawsze pozostanie jakiś ślad.. zadrapanie, blizna.
|
|
|
Położyłam się na Tobie i przyłożyłam ucho do serca. "Ale wali Ci serce"- Powiedziałam zahipnotyzowana rytmem uderzeń. Spojrzałeś na mnie ukradkiem i wyszeptałeś - "Ono bije tylko dla Ciebie". Kąciki ust automatycznie uniosły mi się ku górze, a oczy zaszkliły. Pamiętasz? Pamiętasz jak każdym spojrzeniem wyznawałeś mi miłość? Teraz Ciebie tu nie ma. Wszystko się ulotniło, jak dym nikotynowy z papierosa którym próbuję wypełnić tą pustkę..
|
|
|
Człowiek jest tylko sumą oddechów.
|
|
|
Choć przez chwilę popatrz na mnie jak na dziewczynę z którą można spędzić resztę życia. / yeeaaah
|
|
|
Tęsknię. Każda część mojego ciała krzyczy o kawałek Ciebie.
|
|
|
[...] Siedzę gdzieś wieczorem na ławce w pustym parku i krztuszę się wpomnieniami, jedna myśl przetacza się w mojej głowie, jedno pytanie. Jak długo jeszcze dam radę oddychać bez powietrza, które zabrałeś odchodząc. Patrzę na księżyc, który jest obrzydliwie samotny, patrzę na niego i widzę w nim siebie. Samotną pośród oceanu ludzi, pośród setek tysięcy dusz, które każdego dnia, tak jak ja, walczą o ostatni oddech. / histerycznie
|
|
|
|
Zwykła obojętność nie boli. Boli obojętność ze strony osób, które obiecywały być na zawsze, a nagle zamykają się przed Tobą i przestaję emitować to ciepło, które kiedyś Cię ogrzewało. Nie są już tym światełkiem, które zawsze pozwala odnaleźć drogę do ich serca./esperer
|
|
|
Slalom łez na policzkach, przyspieszone bicie serca, duszności i drżenie. Mówiłeś, że będziesz zawsze..
|
|
|
|