 |
i.need.you.moblo.pl
ze szczerym uśmiechem na twarzy mogłabym powiedzieć tak jestem szczęśliwa jednak natłok problemów sprawia ze czasami jest inaczej
|
|
 |
|
ze szczerym uśmiechem na twarzy mogłabym powiedzieć "tak,jestem szczęśliwa",jednak natłok problemów sprawia ze czasami jest inaczej
|
|
|
|
- a przyszłość?
- Nie bierz życia na poważnie.
- życie to poważna sprawa. (...) i tak pójdziesz do piekła.
|
|
|
|
Nawet czasem musisz iść tam, gdzie kieruje Cię serce. Nawet tam, gdzie nie wolno.
|
|
|
|
To będzie ktoś, kto poda mi kredki kiedy będę miała ołówek. Zrobi naleśniki z uśmieszkiem z dżemu. Nie będzie pytał, bo będzie wiedział. Sprawi, że wiatr będzie miał zapach bryzy. Przejdzie ze mną na czerwonym świetle. Pojawi się nagle. Założy dwie inne skarpetki i tego nie zauważy. Powie mi w ostatniej chwili: 'Uważaj! Kałuża'. Nadąży za mną do autobusu. Odpowie równo ze mną na zadane pytanie. A co najważniejsze będzie mnie kochał.
|
|
|
|
Pokochał mnie za oczy, nie za efekt uzyskany za pomocą cieni i podkręcającej maskary. Pokochał mnie za włosy, te poranne niesforne kosmyki, nie rezultat długiej walki z suszarką, prostownicą i lakierem do włosów. Pokochał mnie w tym wygodnym, rozciągniętym dresie, w którym w niedzielę wcinam czekoladowe lody przed telewizorem. Pokochał mnie za wredne docinki, a nie za wszystkie teksty przygotowane w celu jak najlepszego zaprezentowania się. Pokochał mnie taką jaka jestem, dlatego wiem, że już na zawsze
|
|
|
|
Kiedy byłam mała, chciałam być księżniczką. Potem chciałam być piosenkarką, tancerką, modelką lub aktorką. Następnie chciałam być bardzo bogata i nic nie robić. Kiedy zdałam sobie sprawę, że nie dostanę niczego za darmo, zaplanowałam sobie, że będę psychologiem. Teraz wiem, że potrzebuję tylko Ciebie.
|
|
|
|
bo powiem Ci, że ja lubię chodzić ciemnymi, pustymi ulicami miasta. lubię chodzić ta drogą którą zawsze chodziliśmy razem. lubię przypominać Sobie te wszystkie chwili, które tkwią gdzieś w mojej pamięci. lubię też łzy które raz po raz spływają mi po policzku gdy myślę o tym wszystkim
|
|
|
|
Więc opowiem Ci wszystko po kolei.
Była mama miłość. Pokłóciła się z tatą szczęściem, i tak się wszystko rozpadło
|
|
|
|
Tej nocy bardzo potrzebowałam mojego pluszowego misia.
|
|
|
|
Stanęła na tarasie z kubkiem gorącej uspokajającej herbaty.. Nie myślała o nim.. Po prostu liczyła jakie błędy popełniła podczas ich związku.. A naliczyła ich tyle, że w pewnym momencie doszła do wniosku, ze to jej wina.. i znów wylała z siebie tony łez..
|
|
|
|
Czuję się tak jakbyś zabrał część mnie.. Jakby czegoś mi brakowało.. A to przecież niecały dzień od naszego zerwania.. Co to będzie za tydzień ? Dwa ? Rok ? Nic.. Tylko uczucia z biegiem czasu się pogłębią.. Smutek w pewnym momencie będzie nie do zniesienia.. Wtedy ze "spokojem" sobie odejdę do innego świata.. Skoro nikt stamtąd nie wraca, to chyba jest tam lepiej niż tu.. Choć gdybyś nadal był tu.. to nigdzie bym nie poszła.. Bo przy Tobie było moje 'Niebo'.
|
|
|
|
Bo to co boli to nie uczucia.. ani nie serce tylko to, że uwierzyłam w każde Twoje słowo, bez wyjątku. Boli mnie to, że byłam taka naiwna i dałam się wkręcić w ten durny żart, który ja nazwałam związkiem, a Ty miałeś z tego polewkę.
|
|
|
|
Dodaj komentarz