 |
i.need.you.moblo.pl
Od kiedy miłość to choroba? Od zawsze. Choć ponoć od tego się nie umiera ale zagraża życiu bądź zdrowiu. Ja bardzo chce zachorować i chce Ciebie zarazić. W su
|
|
 |
|
- Od kiedy miłość to choroba?
- Od zawsze. Choć ponoć od tego się nie umiera, ale zagraża życiu bądź zdrowiu.
- Ja bardzo chce zachorować i chce Ciebie zarazić. W sumie już jestem przeziębiony na Ciebie / i.need.you
|
|
|
|
- I od teraz nadal będę mogła przyglądać się Tobie na ulicy, jak czekasz na autobus, w szkole, na mieście kiedy doskonale bawisz się z kolegami zapominając o tym, że kiedyś jednak deklarowałeś, że jestem od nich ważniejsza, jak przytulasz inną i jak udajesz, że mnie nie widzisz, tak? - właśnie tak, a nie robiłaś tego zanim byliśmy razem? - Robiłam, ale to już nie to samo. - I widzisz? wszystko wróciło do normy. Ty na porządku dziennym kochasz się we mnie po kryjomu a ja idę zadowolić inną, która robi to samo co i Ty.. Odszedł, zostawiając ją samą, zapłakaną w parku, który niegdyś był jej niesamowitym, bajkowym miejscem.
/ i.need.you
|
|
|
|
tipsy, tapeta na twarzy, czerwone szpilki, bluzka z zajebistym dekoldem, mini spódniczka, w głowie pusto? tak, tak pod latarnią znajdziesz./ i.need.you
|
|
|
|
chciałabym być przy Tobie teraz..,jeśli nawet mielibyśmy sie nie dotykać, nie patrzeć na siebie.. to chciałabym poczuć że jesteś obok
/ i.need.you
|
|
|
|
Wyszłam na dwór , mama poprosiła mnie abym wytrzepała chodnik . Ty akurat w tym czasie siedziałeś na ławce z kolegami. Nie miałam innego wyjścia poszła trzepać chodnik w tym momencie podszedłeś do mnie i zabrałeś mi trzepaczkę i powiedziałeś ' i tak wiem że sobie z tym nie poradzisz ' spojrzała na jego kolegów byli zdziwieni a ja byłam najszczęśliwszą dziewczyną na świecie .
/ i.need.you
|
|
|
|
-Szm.ata!
-Szm.ata? Aha, to teraz mnie posłuchaj. To, że nie jesteś dowartościowana to rozumiem. Ale muszę chyba pokazać Ci inne sposoby dowartościowywania własnej osoby. Ale jeśli już poczułaś się lepsza to cieszę się, że mogłam pomóc. / i.need.you
|
|
|
|
Zakładam, że jesteś nieśmiały.
/ i.need.you
|
|
|
|
Sama przed sobą nie chcę się przyznać, że znowu, do cholery, dla Ciebie się poniżam.
/ i.need.you
|
|
|
|
Siedzę cały dzień i jak idiotka patrze się w ten jebany telefon! A kiedy w końcu puszczasz mi sygnał, o mało co nie krzyczę na całe miasto ze szczęścia. I co się dowiaduję ? ` hej zrobisz mi prace domowa z matmy? dzieki, no to pa.` No tak. Pa...
/ i.need.you
|
|
|
|
Ostatnio tak myślałam,zrobiłam nawet listę negatywnych i pozytywnych cech naszego związku. I wiesz co wyszło? Więcej negatywów z twojego powodu. Zdenerwowałam się i wyrzuciłam w pizdu tą kartkę! Pomimo tego co kiedyś zrobiłeś,teraz jesteśmy szczęśliwi. I nie mam zamiaru tego psuć. / i.need.you
|
|
|
|
Pokaż komentarze (1)