|
honeyy16.moblo.pl
najpierw uwiodę. później się zabawię. następnie zacznę łgać że kocham. a na końcu zostawię na środku ulicy po obrzuceniu wyzwiskami a odchodząc będę się perfidnie śmiać
|
|
|
najpierw uwiodę. później się zabawię. następnie zacznę łgać, że kocham. a na końcu zostawię na środku ulicy po obrzuceniu wyzwiskami, a odchodząc będę się perfidnie śmiać. zrobię z tobą dokładnie to samo, co ty zrobiłeś ze mną.
|
|
|
straciłeś mój szacunek. moje zaufanie. wszystko to co najważniejsze. bo fakt, że Cię nadal kocham, nie ma tu nic do rzeczy.
|
|
|
powiedz tylko, że pragniesz tego samego, co ja. to wszytko.
|
|
|
oddaj mi moje zmarnowane miesiące. miesiące miłości do Ciebie. chwile mojego życia, których już nigdy nie odzyskam. przez Ciebie. zdecydowanie za późno doszłam do wniosku, że nie warto kochać.
|
|
|
cierpimy bo czujemy, że dajemy więcej niż otrzymujemy w zamian..
|
|
|
sprawię, że za kilka dni przeglądając kontakty w telefonie spoglądając na moje imię stwierdzisz, że tęsknisz.
|
|
|
niczego mi nie obiecywał. ale wydawało mi się, że słowa 'kocham Cię', do czegoś zobowiązują.
|
|
|
nienawidzę każdej części Twojego ciała, która wprawia mnie w zachwyt. nie pojmuję jak to możliwe, że Twój oddech przyprawia mnie o zawroty głowy, nie rozumiem dlaczego Twoje serce tworzy najpiękniejszą melodię jaką w życiu dane mi było usłyszeć, nie jestem w stanie wyperswadować swojej podświadomości, że tak naprawdę to wszystko było iluzją - iluzją, którą tworzyłeś aby wbijać w moją duszę miliony małych szpilek, które przyprawiają mnie o niepojęty ból, przez który nie mogę racjonalnie myśleć ani sprawnie funkcjonować.
|
|
|
-Ej. Wiesz jak to jest, kiedy nie masz ochoty rozmawiać nawet z przyjaciółmi? Kiedy za towarzystwo robi Ci tabliczka czekolady i gorąca herbata w dłoniach? Wiesz jak to jest, kiedy ktoś o Nim wspomina, a Ty momentalnie bledniesz? Nie wiesz? Więc proszę. Nie wmawiaj, że kiedyś zapomnę.
|
|
|
Nienawidzę, gdy tracę oddech na Twój widok. Nienawidzę, gdy mam zjebany dzień, a Ty uśmiechasz się w najlepsze jednym, ze swoich piękniejszych uśmiechów. Nienawidzę, gdy spojrzę na Ciebie, a Ty omijasz mnie tak znienawidzonym wzrokiem. Nienawidzę, gdy wiem, że siedzisz sam, a ja nie mogę podejść. Nienawidzę, gdy jest taka chwila, w której najzwyczajniej w świecie bym Cię przytuliła, a nie mogę. Nienawidzę, gdy nie mogę zamienić z Tobą słowa. Nienawidzę, gdy rozmawiasz ze zwykłą laską, z którą nic Cię nie łączyło, a ja nie słyszę od Ciebie nawet ‘cześć’. Nienawidzę, gdy mam świadomość, że chcesz o mnie zapomnieć. Nienawidzę, gdy Twoja nieobecność w moim życiu, jest takim bólem. Nienawidzę, gdy wiem, że nie potrafię sobie poradzić z miłością do Ciebie.
|
|
|
masz być pewna siebie. dumna. masz cały świat u stóp, to ty rozdajesz karty. ty tu rządzisz.
|
|
|
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz Cie ujrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i abyś wiedział, że kiedy mówię, że chce 2 kostki cukru, tak naprawdę mam na myśli 3 i chce, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem ponieważ, tak naprawdę jesteś najlepsza rzeczą jaka mi się w życiu przytrafiła...
|
|
|
|