|
hipopoporockopunek.moblo.pl
I gdyby nie fakt że potrafię być wredna sprytna i upierdliwa nie miałabym nic. Ale gdybym miała fajniejszy tyłek dłuższe nogi i całkowity brak szacunku do samej si
|
|
|
I gdyby nie fakt, że potrafię być wredna, sprytna i upierdliwa, nie miałabym nic. Ale gdybym miała fajniejszy tyłek, dłuższe nogi i całkowity brak szacunku do samej siebie, zapewne miałabym wszystko.
|
|
|
Lubię te wieczory sam na sam z kubkiem herbaty i rapem w głośnikach :)
|
|
|
Sms od kumpla o 2 w nocy: "Nie rozumiem Cię (imię)". Problem w tym, że ja sama siebie chyba nie rozumiem..
|
|
|
Powiedz mi , po co tak głupie myśli napływają mi do głowy, gdy położę się do łóżka i przykryję ciepłą kołdrą ?
|
|
|
Więc patrz , bo właśnie idę dać sobie radę
|
|
|
Nigdy nie zapomnę, gdy mając niespełna naście lat nasłuchiwałam Twoich opowieści, jak córka matczynych. Zawsze powtarzałaś, że jestem jak Twoja 'córeczka', której nigdy nie miałaś. Jest jedna, którą zapamiętałam szczególnie- Kiedy wyprowadziłaś się do swojego ojca mając dosyć skurwiela, ojca swoich dzieci właściwie, który znalazł Cię, wpadł do tego mieszkania i tak mocno Cię uderzył, że krew polała się na ubrania dzieciaków stojące jeszcze nierozpakowane w workach.. Martwiłaś się, że krew się nie odpierze, a ja przyglądałam się wielkiemu opatrunkowi na Twoim łuku brwiowym.. Było mi tak cholernie żal tego smutku w Twoich oczach, a jednocześnie tak cholernie nienawidziłam tej bezsilności..
|
|
|
Dzień jak co dzień, telefon od sąsiadki czy przyjdę jak zwykle, bo dzieciaki się upominają. Wpadam do nich, słyszę kłótnię. Znalazła czerwone stringi w ich łóżku, które nie należały do niej.. Krzyki przerodziły się w coś więcej, zaczął ją bić po twarzy.. Zakryłam twarze ich małych synków zgarniając ich w kąt i zaczęłam płakać jak małe dziecko.. Na oko oceniam, że było to 8 lat temu. Nie da się zapomnieć, po prostu się nie da. Więc do ch*ja, dlaczego do tej pory się nie rozeszli?!
|
|
|
Miało być pięknie. Wakacje, dzieciaki, mazury, upał, ciepło, jezioro, luz, brak rodziców- pod opieką sąsiadów. Jako, że byłam najstarsza 'czuwałam' nad wszystkim. Cholernie żałowałam tego wyjazdu, gdy o 2 w nocy zawołał mnie głoś zrozpaczonej sąsiadki "Śpij ze mną. Boję się go." Przerażona położyłam się obok, a gdy wszedł on, jej mąż, wrzeszcząc i gasząc jej papierosa na czole schowałam się tylko pod kołdrą nasłuchując jej płaczu.. Do cholery miałam 12 lat i chciałam spędzić tylko zwykłe wakacje z dala od domu, a życie od małego funduje mi efekty specjalne. Do dziś żałuję, że kurwa nie zrobiłam nic, nie zaczęłam wrzeszczeć, nie rzuciłam się na drania.. cokolwiek
|
|
|
To dziwne, ale gdy próbuję sobie przypomnieć wspomnienia z dzieciństwa związane z Tobą przed oczami pojawia się wciąż ten sam obraz. Zapłakana siedmioletnia dziewczynka stojąca w oknie i czekająca aż ktoś złoży jej życzenia urodzinowe. Telefon, odbiegła szybko z nadzieją, że to Ty, ale nie, to babcia. Wróciła do okna z nadzieją, że każdy nadjeżdżający samochód to on nadjeżdżający z wielkim prezentem. Choć wiedziała, że nie przyjedziesz stała tam do końca dnia.. Nie przyjechałeś, jak się okazało kilka dni później-zapomniałeś, bo koledzy byli ważniejsi od urodzin jedynej córki..
|
|
|
w tamtych oczach widziałam smutek , żal i niespełnione marzenia. w tamtych oczach widziałam nutkę arogancji i ogrom skurwysyństwa - za tamte oczy mogłabym oddać wiele. / veriolla
|
|
|
Czasami coś w nas umiera i nie chce zmartwychwstać.
|
|
|
lepiej nie mieć nic , niż mieć coś na niby .
|
|
|
|